O Danielu Martyniuku wciąż jest bardzo głośno. Przed kilkoma miesiącami sąd postanowił go nieco utemperować. Został skazany na prace społeczne, które wykonuje na białostockim cmentarzu.
Wiele wskazuje na to, że Martyniuk wziął się za siebie i próbuje kreować swój nowy wizerunek. Chyba chce zostać... influencerem. Ostatnio pokazał na Instagramie, jak korzysta z urządzenia do wyciskania soku.
Widać, że obsługa wyciskarki nie przysparza mu praktycznie żadnych trudności. W mig znikają marchewki i zielone pędy selera naciowego.
Martyniuk zszokował. Nowe oblicze?
Syn Zenka do swojej relacji dorzucił... miko recepturę na oczyszczający ciało sok. Przedstawił składniki, które użył do przygotowania wyjątkowego napitku. W zdrowym "szejku" znalazły się takie produkty jak wspomniana marchew i seler, a także sok z gruszki, jabłka i imbiru.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.