Danuta Martyniuk w zeszłym roku mówiła w "Pytaniu na śniadanie" o tym, jak udało jej się schudnąć. Żona Zenka podjęła radykalne kroki. Mocno ograniczyła jasne pieczywo, a ponadto zrezygnowała z jedzenia słodyczy. Do tego doszła aktywność fizyczna - wykonywała ćwiczenia w domu.
W kwietniu bieżącego roku znów pojawiła się w śniadaniówce. Ponownie w nowym obliczu. Zdradziła wtedy, że poddała się operacji nosa. Zrobiła to nie tylko ze względów estetycznych. Znaczenie miały tutaj również kwestie zdrowotne.
Miałam prawą przegrodę nosową skrzywioną, że tylko 10 proc. jej było - oznajmiła.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tymczasem ujawniła, że przygotowuje się do kolejnego zabiegu. W rozmowie z portalem Świat Gwiazd Danuta Martyniuk przekazała, że przejdzie operacyjny lifting twarzy.
Danuta Martyniuk przejdzie zabieg
Danuta Martyniuk wyznała, że lifting twarzy ma zaplanowany na początek września. W trakcie takiej operacji lekarz nacina skórę m.in. w okolicy skroni i przed małżowiną uszną.
Dzięki temu twarz jest naciągnięta i wygładzona. Koszt operacyjnego liftingu jest całkiem spory. Waha się w granicach od 10 do 30 tysięcy złotych.
Martyniuk, mówiąc o planowanym zabiegu, spostrzegła, że jest on dość skomplikowany. Zauważyła jednocześnie, że wymaga odpowiedniego przygotowania.
Na początku września czeka mnie operacyjny lifting twarzy. To poważny zabieg, który wymaga przygotowania, by potem człowiek mógł szybko wrócić do formy, jako wykwalifikowana pielęgniarka wiem jakie to ważne - podkreśliła.
Żona gwiazdora intensywnie przygotowuje się do zabiegu. Wykonuje mezoterapię stymulującą tkanki. Ma to pomóc w uzyskaniu naturalnych efektów.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.