Dominika Figurska szerszej publiczności dała się poznać nie tylko jako aktorka w popularnym tasiemcu, ale również "niewierna żona". Przed laty - będąc żoną Michała Chorosińskiego - zaszła w ciążę z kochankiem, reżyserem i kompozytorem Tomaszem Hynkiem.
Michał nie podgrzewał naszej miłości. Uczucie umierało we mnie od wielu miesięcy - wyznała "Rewii", gdy zdrada wyszła na jaw.
Zdradę tłumaczyła później chęcią "przypomnienia sobie, kim jest" i koniecznością "odnalezienia swojej kobiecości". Aktor wybaczył niewiernej żonie.
Celebrytka stwierdziła, że chce się jednak oddać wierności. Dziś twierdzi, że Bóg, o wstawiennictwo u którego modliła się do Maryi i świętej Faustyny Kowalskiej, uratował jej życie i pomógł je uporządkować.
Często dostaję jakieś prezenty od Pana Boga. Z Bożą pomocą udało nam się uratować nasze małżeństwo po kryzysie... Wiem, że samej, ludzkimi siłami, ciężko byłoby to wszystko pozbierać. I takich cudów mniejszych i większych odkrywam mnóstwo w swoim życiu. Miłosierdzie Boże przez cały czas mnie prowadzi - wyznała swego czasu w rozmowie z portalem idziemy.pl.
Z hasłem "wierność jest sexy" poszła do wojska
Teraz znów zrobiło się o niej głośno.
Wszystko za sprawą faktu, że Figurska odkryła kolejne powołanie. Postanowiła śladem Marianny Schreiber... iść do wojska.
Obecna posłanka Prawa i Sprawiedliwości pochwaliła się szkoleniem wojskowym na Twitterze. W sieci zawrzało. Internauci byli bezlitośni.
Kolejny dzień szkolenia wojskowego. Nosić mundur Wojska Polskiego to duma i zobowiązanie. Chylę czoła przed WP #WojskoPolskie - napisała.
Proszę się za bardzo nie pochylać, żeby nic nie wypiąć znowu - pisała jedna z internautek.
Teraz to dopiero będzie łamigłówka przy dochodzeniu ojcostwa - podśmiewał się z kolei internauta.
Karolina Sobocińska, dziennikarka o2.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.