Dorota Szelągowska, poza programami telewizyjnymi, prowadzi też własną firmę. Zajmuje się wnętrzami, co sprawia jej ogromną przyjemność. Co więcej, gwiazda TVN mocno udziela się na Instagramie, gdzie utrzymuje kontakt z fanami czy relacjonuje efekty swojej pracy.
Ostatnio Szelągowska postanowiła odpowiedzieć na kilka pytań związanych ze swoim życiem. Umożliwiła to fanom za pośrednictwem Instagrama. "A niech wam będzie, proszę pytać" - napisała wprost. Ciekawscy internauci dopytywali m.in. o życie uczuciowe, sposób na podryw, ale też prosili o porady remontowe.
Najbardziej jednak interesowało ich życie prywatne Doroty Szelągowskiej. Gwiazda jest bowiem po trzech rozwodach. Była w małżeństwie z Pawłem Hartliebem, Adamem Sztabą i Michałem Wawrą. Doczekała się syna Antoniego oraz córki Wandy. Obecnie projektantka jest singielką, a przynajmniej nie chwali się związkiem szerszemu gronu odbiorców.
Prowadząca "Totalnych remontów Szelągowskiej" szanuje swoją prywatność. Tym razem uchyliła nieco rąbka tajemnicy. Na pytanie o to, czy szuka męża, odpowiedziała stanowczo.
Głównie szukam telefonu albo zimnej kawy, co ją sobie zrobiłam rano. Czasem jeszcze dobrej knajpy z ostrygami - odparła gwiazda.
Obserwatorzy chcieli również poznać sposób na poderwanie Doroty Szelągowskiej. Jednak również na to pytanie gwiazda odparła w nieoczywisty sposób.
To zupełnie bez sensu. Podryw zakłada jakieś podchody i ruchy, a życie jest proste. Albo ludzie się chcą, albo nie. Są siebie ciekawi, a później coś z tego wynika, albo (znowu) nie. Wszelkie podrywy czy wersje "promo" są zupełnie bez sensu - stwierdziła Szelągowska.
Dorota Szelągowska przyznała też, że najważniejszą rzeczą w życiu jest dla niej miłość.
Miłość to jest właściwie jedyna ważna rzecz w życiu - napisała.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.