Wydawać by się mogło, że życie uczuciowe jest równie udane, jak jej kariera (prezenterka od lat pracuje w telewizji, ma też na koncie kilka autorskich programów). Niestety. Dorota Szelągowska rozwodziła się już dwa razy i wszystko wskazuje na to, że czeka ją trzecia rozprawa.
Pierwszym mężem gwiazdy był Paweł Hartlieb. Związek rozpadł się jednak tuż po narodzinach ich pierwszego dziecka, Antoniego. Popularna prezenterka związała się wtedy z Adamem Sztabą. I wydawać się mogło, że to związek, który ma szansę przetrwać. W końcu para była ze sobą 13 lat. Niestety Dorota i kompozytor rozwiedli się po dwóch latach małżeństwa.
Trzecim mężem Szelągowskiej jest producent telewizyjny. Gwiazda wyznała w rozmowie z "Rewią", że trafiła "na Michała w pracy i okazało się, że wiele ich łączy". Niestety wszystko wskazuje na to, że i ten związek nie przetrwał. W ich małżeństwie nie układało się dobrze już od roku. Jak podaje "Super Express", Dorota Szelągowska złożyła już papiery rozwodowe.
Co mogło przyczynić się do decyzji o rozwodzie? Jak donosi "Na żywo", Szelągowska udzieliła wywiadu Magdzie Mołek, w którym zdradziła pewną informację o swoim mężu, który bardzo chroni swojej prywatności.
Za cholerę nikt z nas nie przygotowuje się do tej roli macochy albo ojczyma. Myślę, że jeżeli ja będę miała szansę, na bycie macochą, to będę najlepszą macochą na świecie - przyznała.
Wtedy dziennikarka zapytała gwiazdę, "czy ma taką szansę". Dorota przytaknęła i zdradziła, że jej mąż ma dzieci. "Ale nie chcę o tym mówić" dodała. To właśnie opowiadanie o swoim prywatnym życiu mogło poróżnić parę. "Nie podobało mu się, że ukochana odkrywa przed kamerą sekrety z jego życia" - podaje "Na żywo".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.