Dowbor wprost. To ma do powiedzenia o Szelągowskiej

Dwie telewizje, dwa programy o bliźniaczym formacie, a przy tym charyzmatyczne prowadzące, z których każda jest niezwykle mocną osobowością. O tym, co sądzi o swojej największej telewizyjnej konkurentce Dorocie Szelągowskiej, Katarzyna Dowbor zdradziła w wywiadzie z "Faktem".

Dorota Szelągowska i Katarzyna DowborDorota Szelągowska i Katarzyna Dowbor
Źródło zdjęć: © AKPA

Polacy pokochali programy o pomaganiu, w których znane twarze przy wsparciu remontowej ekipy zaledwie w kilka dni odmieniają na lepsze życie zwykłych ludzi.

Właśnie według takiego formatu, choć dla dwóch konkurujących ze sobą telewizji pracują dwie popularne dziennikarki: Dorota Szelągowska i Katarzyna Dowbor.

Obie kobiety łączy szczerość i otwartość na ludzi oraz spore dziennikarskie doświadczenie. W swojej pracy każda wypełnia ważną misję towarzysząc rodzinom w potrzebie i pokazując im, że rzeczywistość może wyglądać inaczej oraz do każdego może uśmiechnąć się los.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Katarzyna Dowbor zszokowana. "Łez było bardzo dużo"

Dorota w "Totalnych remontach Szelągowskiej" na TVN, a Katarzyna Dowbor w programie "Nasz nowy dom" emitowanym na antenie Polsatu zdobywają ogromną sympatię widzów.

Okazuje się bowiem, że podobnie jak w przypadku Katarzyny Dowbor, taki format pokochali oglądający telewizję Polacy:

Bardzo lubię programy, w których urządza się wnętrza, czasem oglądam i kibicuję - mówi w wywiadzie dla "Faktu" gospodyni programu "Nasz nowy dom".

Dziennikarka zdradza też jak radzi sobie w starciu ze swoją największą telewizyjną konkurentką, Dorotą Szelągowską. Bo choć obie panie łączy pasja do remontowania i projektowania wnętrz oraz chęć pomagania, nie da się ukryć, że walczą między sobą o słupki popularności dla swoich programów.

To, że Dorota robi ten program to bardzo dobrze, chciałabym, żeby w każdej telewizji był taki program, żeby ludziom pomagać, a potrzebujących rodzin starczy dla wszystkich. A Dorota super sobie radzi i bardzo jej kibicuję! - mówi Katarzyna Dowbor na łamach "Faktu".
Wybrane dla Ciebie
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił
14-latek ciężko ranny po wybuchu petardy. Parafia prosi o pomoc
14-latek ciężko ranny po wybuchu petardy. Parafia prosi o pomoc
Nagranie obiega sieć. Na ulice wyjechał rozświetlony czołg
Nagranie obiega sieć. Na ulice wyjechał rozświetlony czołg
"Na 99 procent zjadł go wilk". Mieszkańcy wsi pod Kielcami się boją
"Na 99 procent zjadł go wilk". Mieszkańcy wsi pod Kielcami się boją
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej