Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Dramat Adama z "Sanatorium Miłości". Żona zrobiła to krótko po ślubie

126

Adam Siewierski to pierwszy uczestnik programu "Sanatorium Miłości', który stanął na ślubnym kobiercu. Decyzja o ślubie z Martą zapadła dość szybko. Niestety, po jakimś czasie małżonka wyniosła się z jego domu.

Dramat Adama z "Sanatorium Miłości". Żona zrobiła to krótko po ślubie
Adam Siewierski z żoną (akpa, Filip Radwanski)

Siewierski to uczestnik drugiego sezonu "Sanatorium miłości". 66-latek zgłosił się do programu, bo nie chciał dłużej żyć w pojedynkę.

W show zainteresował się Barbarą. Ostatecznie jednak nic z tego nie wyszło. Inaczej było z Martą. Tutaj narodziła się głębsza relacja.

Kocham Martę. Jest dobrym człowiekiem i piękną kobietą, tworzy cudowny nastrój, wspaniale gotuje. Dobrze nam razem w każdym momencie, więc postanowiliśmy nie marnować ani minuty w tych czasach zarazy i pobrać się jak najszybciej. Kto wie, ile życia nam jeszcze zostało... Wkrótce zamieszkamy razem, zostawimy dawne smutki i zaczniemy nowe, lepsze życie - mówił jakiś czas temu Adam w rozmowie z Pomponikiem.

Marta i Adam wzięli ślub. Następnie para zamieszkała w domu mężczyzny w Wolbromiu. Inne rozwiązanie nie wchodziło w grę, bo Adam musi opiekować się 96-letnią matką.

Ona nie chce iść do domu opieki. Jest świadoma, więc nie podejmę za nią takiej decyzji. A przecież na co dzień trzeba jej podawać posiłki, zaopiekować się nią, napalić w piecu, by miała ciepło - powiedział Siewierski w rozmowie z "Na Żywo".

Kilka miesięcy po ślubie zapadła ważna decyzja

Niestety, Siewierski nie może liczyć na wsparcie córek. Gdy kobiety dowiedziały się, że dom został przepisany na nie, chciały, aby ojciec z babcią wyprowadzili się z nieruchomości.

Obowiązki Adama skomplikowały relację z Martą. Jego małżonka uznała, że nie może tak żyć.

Marta była dzielna. Wspierała mnie, pomagała w opiece nad mamą. Ale nigdy nie poczuła się tutaj jak u siebie. Nie mam pretensji o to, że nie dała rady żyć w tej atmosferze i niedawno wyprowadziła się do córek - podkreślił w tygodniku.

Adama oczywiście bardzo boli to, że nie może mieszkać z żoną. Regularnie ją odwiedza, ale to nie to samo, co wspólne tworzenie ciepła ogniska domowego.

Autor: MDO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Nietypowy widok w lesie. "Natura potrafi zaskakiwać"
Dwie rosyjskie rafinerie bez ropy? Skuteczny atak Ukrainy
Myje się dwa razy w tygodniu. "Mam obawy, że brzydko pachnę"
Robert Karaś będzie reprezentować azjatycki kraj. "Zrobię to z dumą"
Wjechał na oblodzone jezioro. Auto utknęło na środku
Poruszające sceny. Tak dzieci pożegnały zamordowanego księdza
Pierwsze takie nagranie przelotu Falcona 9. "Potrafi nieźle huknąć"
"Klucz do skutecznej obrony". Mówi, co powinna robić Polska
Nagi mężczyzna w masce zaczepia kobiety. "Wyglądał jak obłąkany"
Rosjanin błagał o litość. Pokazali nagranie w sieci
Wyniki Lotto 21.02.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nie żyje dwóch młodych strażaków. To kolejna tragedia w regionie
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić