Mobilizacja polskiego społeczeństwa w dobie wojny w Ukrainie może budzić podziw. Niektórzy nie tylko oferują jedzenie i podstawowe produkty czy udzielają finansowego wsparcia, ale też przyjmują uchodźców pod własny dach.
Do tego grona należy sporo gwiazd. Jako jeden z pierwszych zgłosił się aktor Robert Moskwa, a później również m.in. Julia Kamińska, Robert Janowski czy Maciej Stuhr. Schronienie matce z córką i psem zapewnił też Damian Michałowski, telewizyjny partner Pauliny Krupińskiej z "Dzień Dobry TVN".
Po kilku dniach Ukrainki zadomowiły się u dziennikarza. Poczuły się na tyle swobodnie, że postanowiły kulinarnie zadbać o resztę lokatorów. Michałowski zaprezentował na Instagramie ich wypieki.
Nasi wspaniali goście czują się u nas coraz lepiej. Otwierają się coraz bardziej, co na początku było naprawdę trudne. Wczoraj świętowaliśmy nawet 4. urodziny Achillesa - ich psiaka amstaffa. A wieczorem panie przygotowały pyszne bułki, pierogi i placinta - napisał na Instagramie popularny dziennikarz.
Panie z werwą przygotowały też hurtową ilość drożdżowych pierogów dla potrzebujących z Ukrainy. Dziennikarz TVN przekazał informację, że wypieki zostały rozdane uchodźcom na warszawskim Dworcu Zachodnim.
Kilkadziesiąt sztuk to oczywiście kropla w morzu potrzeb, ale każda pomoc się liczy, a Pani Mama włożyła w nie mnóstwo czasu, siły i przede wszystkim całe serce, bo choć sama korzysta z pomocy, to pomaga też innym - podsumował Michałowski.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.