Agustin Egurrola to jeden z najbardziej rozpoznawalnych tancerzy i choreografów w Polsce. Jego kariera nabrała tempa w 2005 roku, kiedy został jurorem hitowego programu TVN "You Can Dance - Po prostu tańcz". Egurrola oceniał wyczyny uczestników tego show przez sześć lat, by następnie zasiąść za panelem jurorskim programu "Mam talent!", emitowanym przez tę samą stację.
Nie tak dawno, bo w 2021 roku, tancerz dokonał transferu między stacjami i przeniósł się do Telewizji Polskiej. Najpierw został jurorem trzeciej edycji programu TVP2 "Dance Dance Dance", a niedługo później objął funkcję przewodniczącego jury nowego programu TVP "You Can Dance - Nowa generacja".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wraz z przejściem Egurroli to telewizji publicznej w mediach zaczęły pojawiać się plotki o jego rzekomo wysokim wynagrodzeniu, które podobno ma przewyższać zarobki pozostałych jurorów tanecznego programu. Tę kwestię w niedawnej rozmowie z celebrytą poruszył dziennikarz portalu "Pomponik". Tancerz stanowczo zaprzeczył krążącym od pewnego czasu pogłoskom.
To są bzdury, ale nie ma co w ogóle tego komentować. Nic tam [w newsie o zarobkach - przyp. red.] się nie trzyma kupy. Nie ma w tym odrobiny prawdy - powiedział celebryta.
Egurrola przyznał ponadto, że angażuje się w programy telewizyjne z pasji, a nie dla pieniędzy. - To jest dla mnie ogromna satysfakcja jako choreografa i człowieka, który kocha taniec - stwierdził w rozmowie z "Pomponikiem". 54-latek zdradził, że na godne życie zarabia przy innych projektach.
Jak to powiedział kiedyś klasyk, w telewizji się nie zarabia. Zarabia się na telewizji. Nie zarabiam w telewizji. Staram się tworzyć tak swoją drogę zawodową, żeby zarabiać pieniądze gdzie indziej - dodał tancerz.