Coraz większymi krokami zbliża się Eurowizja 2023. Podczas tego konkursu Polskę reprezentować będzie Blanka, która zaśpiewa utwór "Solo".
Jej triumf w preselekcjach wywołał ogrom emocji. Nie brakowało takich, którzy podkreślali, że Blanka nie powinna pojechać do Liverpoolu. Wiele osób zaznaczało, że przepustka należała się Jannowi.
Wokalistka jednak próbowała nie zwracać uwagi na negatywne komentarze. Szlifowała swoje umiejętności, by jak najlepiej zaprezentować się podczas Eurowizji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tymczasem o Blankę zapytana została Elżbieta Zapendowska. Co sądzi na temat piosenki tej artystki?
Wydaje mi się, że ta piosenka i ta dziewczyna nie mają żadnych szans na Eurowizji. Ale może się mylę. Dla mnie to jest kompletna beznadzieja - powiedziała trenerka wokalna w rozmowie z "Faktem".
Elżbieta Zapendowska ostro o Blance. Tak tłumaczy ocenę
Elżbieta Zapendowska wyraźnie dała do zrozumienia, że dostrzega u Blanki niedociągnięcia techniczne i artystyczne.
Tam jest niestety szereg uchybień nie tylko technicznych, ale i artystycznych. To tak, jakby przyszła Ziuta z ulicy, a ja miałabym analizować jej wykonanie i warunki wokalne. Są, jakie są. Ale ja nie wiem, jaka była przyczyna, że właśnie ją wybrano. Nie znam się - podsumowała Elżbieta Zapendowska.
Blanka jest już w Liverpoolu, gdzie przygotowuje się do Eurowizji. 2 maja zaliczyła pierwszą próbę. 5 maja ponownie pojawi się na scenie, by przećwiczyć różne elementy występu. Półfinał z udziałem reprezentantki Polski został natomiast zaplanowany na 11 maja.