Katarzyna Warnke i Piotr Stramowski poznali się w 2013 r. na planie filmu "W spirali". Trzy lata później w tajemnicy przed mediami para wzięła ślub. Owocem ich miłości jest córka Helena. Przez kilka lat byli uznawani za jedną z najlepiej dobranych par w show-biznesie.
Ku zaskoczeniu wielu fanów aktorów, 12 października 2022 r. para wydała oświadczenie, w którym poinformowała o rozstaniu.
"Z przykrością pragniemy poinformować, że wspólnie podjęliśmy decyzję o rozstaniu. Była to decyzja trudna, lecz konieczna, aby każdy z nas mógł na nowo budować swoje życie. W trosce o dobro naszej Córki, która jest dla nas najwyższym priorytetem, prosimy o poszanowanie naszej prywatności" - przekazali Warnke i Stramowski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pierwsza rozprawa rozwodowa aktorów miała odbyć się 4 września br. W sądzie okazało się jednak, że rozprawa została odwołana w ostatniej chwili i przełożona na najbliższy poniedziałek 16 października.
Czytaj także: Kaczyński zniszczył wieniec. Reakcja żony ministra PiS
Warnke i Stramowski dogadali się w sprawie majątku oraz opieki nad córką. Mają nadzieję, że rozwód otrzymają na jednej rozprawie.
- Mieliśmy kryzys, z którego nie udało nam się wyjść obronną ręką. Czasem tak bywa. Jestem teraz singielką. W poniedziałek nastąpi fantastyczny dzień, ponieważ mamy sprawę rozwodową. Liczę na to, że wszystko skończy się na pierwszej rozprawie. Mam nadzieję, że rozprawa będzie krótka, zwięzła i zakończy się sukcesem, czyli orzeczeniem rozwodu - wyznała Katarzyna Warnke w rozmowie z "Super Expressem".
Aktorka już nie może doczekać się, kiedy oficjalnie zmieni status na "wolna". Zaplanowała już z tej okazji imprezę ze znajomymi.
Zamierzam też świętować tego dnia. Przyjęcie z tej okazji robię w piątek. Zaprosiłam przyjaciół, którzy mnie wspierają i cieszą się ze mną - zdradziła "Super Expressowi" Warnke.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.