Thylane Blondeau była "skazana" na sławę. W końcu jest córką modelki i piłkarza. Już w wieku dziesięciu lat osiągnęła międzynarodową popularność za sprawą kontrowersyjnej okładki francuskiej wersji magazynu Vogue - "Biblii mody", gdzie była ubrana jak dorosła kobieta. Miała również mocny makijaż i zrobione włosy.
Kariera nabiera tempa. A to dopiero początek
Dziś dziewczyna ma 20 lat i robi zawrotną karierę w modelingu. Ostatnio miała okazję zaprezentować się na Paryskim Tygodniu Mody i od razu wywołała furorę.
Szła w pokazie bielizny Etam. Na wybiegu lśniła niczym miliony monet w eleganckim czarnym staniku i majtkach, butach z pasami i długich kolczykach. Wszystko dopełniały pióra, dzięki czemu dziewczyna wyglądała seksownie i drapieżnie.
Aby nie przesadzić i nie zamaskować naturalnego piękna młodziutkiej modelki, zrobiono jej naturalny makijaż. Całość uzupełniały pofalowane włosy.
Ale Thylane błyszała nie tylko na wybiegu. Przyłapano ją również jako gościa na wielu pokazach, gdzie zachwycała fenomenalnym stylem. Tym samym zaczęto ją porównywać do samej Alexy Chang, o której Francuzka zwykła mówić, że jest jej ikoną stylu.
Czytaj też: Szczepienia w Polsce. Niepokojące doniesienia
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.