Agnieszka Gozdyra na co dzień jest twarzą stacji Polsat News. Ostatnio skrytykowała Celię Krychowiak, żonę jednego z naszych najpopularniejszych polskich piłkarzy. Modelka wstawiła na swój Instagram zdjęcie z torebką ze skóry aligatora za 250 tys. zł. Zdaniem dziennikarki takie przechwalanie nie jest na miejscu, szczególnie po ostatnich słowach Krychowiaka.
Ukochana pana piłkarza Krychowiaka właśnie zaprezentowała w mediach kolejną torebkę - tym razem za 250 tys. zł. Z aligatora. Parę dni temu pan piłkarz żalił się, że nie ma premii, bo jakaś część mogłaby iść na cele charytatywne. A tak, biedaki, popatrzcie sobie tylko na luksus - napisała Gozdyra w mediach społecznościowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Fani Krychowiaka o zazdrości
W mediach zawrzało. Dziennikarka spotkała się z falą krytyki ze strony sporej części internautów. Fani Grzegorza Krychowiaka zarzucali jej, że przemawia przez nią zwyczajna zazdrość.
Gozdyra jednak postanowiła odpowiedzieć na te zarzuty. Na swoim Instagramie zamieściła obszerny wpis, w którym wyjaśniła, co sądzi o tak drogich przedmiotach.
Ileś osób napisało: "Żal ci Gozdyra d..ę ściska, że cię nie stać". No nie. NIGDY nie miałam obsesji na punkcie drogich rzeczy. Także dlatego, że pochodzę z bardzo niezamożnego domu i wiem, czym jest bieda. Nigdy nie chciałam sobie niczego kompensować absurdalnie drogimi rzeczami, choć cenię jakość. Nie oczekuję od bogatych, że w imię solidarności z biednymi będą chodzić w łachmanach. Wolę jednak ludzi, dla których ważniejsze są wartości niż rzecz - rozpoczęła.
Jeśli osoba publiczna epatuje bogactwem, jeśli sprowadza swoją obecność w mediach do stanu posiadania, mam prawo to oceniać. Pan Krychowiak powiedział, że gdyby była premia (za "aż" wyjście z grupy ), to kilka milionów poszłoby na dzieciaki. "A tak nie pójdzie nic", dodał. I potem te foty z torebką za 250 tysięcy. No ludzie. On nie potrzebuje premii, by dzielić się z innymi. Chyba że nie chce (tak też bywa) lub jego ekipa nie nagłaśnia działalności charytatywnej (szkoda) - dodała.
Co na to piłkarz i jego ukochana? Ustosunkują się?
Karolina Sobocińska, dziennikarka o2.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.