Gwiazda filmów 18+ Lola Bunny (tak brzmi jej pseudonim "artystyczny") za pozowała przed katedrą św. Bazylego topless. Pokazała fanom swoje piersi, za co teraz czekać ją może niemała kara, podaje rt.com. Jak donosi źródło, prokuratura wszczęła dochodzenie, które ma wykazać, czy "aktorka" dopuściła się obrazy uczuć religijnych, co, tak jak w Polsce, jest czynem surowo wzbronionym, choć często ciężkim do udowodnienia.
Lola wzięła udział w spontanicznej sesji zdjęciowej na Placu Czerwonym. W tle widać było oczywiście miejsce kultu, bardzo ważne dla historii i dla kultury Rosjan. Oprócz sesji nagrano także film, który trafił do Internetu.
Przeczytaj także: Joe Biden spotka się z papieżem. Katolicy są oburzeni
Moskiewscy śledczy będą badać sprawę gwiazdy filmów dla dorosłych
Oskarżenia, jakie wysunięto po publikacji filmu wobec Loli, to m.in. "obraza uczuć religijnych", ale także "otwarty brak szacunku" wobec miejsc kultu, ważnych dla społeczeństwa, podaje agencja TASS.
Jeśli śledztwo wykaże winę, to oskarżonej grozi nawet rok pozbawienia wolności. Poniżej znajduje się kadr z filmu, który oprócz zdjęć trafił do sieci.
Przeczytaj także: Joe Biden ma powody do zmartwień. W USA w pośpiechu zmieniają prawo
