Los Angeles słynie z wielu atrakcji turystycznych. Jedną z najbardziej nietypowych są wycieczki autokarem bez dachu, podczas których odwiedzający mają szansę zobaczyć domy gwiazd i miejsca znane z filmów. Niekiedy szczęściarze mogą nawet spotkać przez przypadek różne popularne osobistości.
O bardzo udanej wycieczce busem może mówić jednak z grupek, która niedawno zwiedzała Los Angeles. Nagle obok nich stanął samochód, za kierownicą którego siedział nie kto inny jak Dwayne "The Rock" Johnson. Bardzo znany aktor postanowił nagrać kamerą telefonu to wyjątkowe spotkanie ze swojej perspektywy. Dzięki temu doskonale widać reakcję turystów, którzy nie kryli podekscytowania.
Dwayne Johnson postanowił nawet zażartować. Aktor, podjeżdżając, zapytał się turystów, czy nie wiedzą, gdzie można znaleźć "The Rocka". Chodziło oczywiście o jego pseudonim, którego używa od wielu lat.
Czytaj także: Kukiz ma już dość "widowisk". Mówi o alkoholu w Sejmie
Nagranie wideo ze spotkania stało się hitem na TikToku. W zaledwie jeden dzień obejrzano je ponad 5,8 miliona razy. Wielu internautów zazdrościło turystom możliwości spotkania aktora znanego z takich filmów jak m.in. "Jumanji", czy "Szybcy i Wściekli". Niektórzy pochwalili również gwiazdora za danie możliwości fanom zobaczenia go.
Pozytywny gość - napisał internauta.
Super zachowanie - stwierdził komentujący.
Czytaj także: Śmierć radnego z Sosnowca. Miał zaledwie 35 lat