Hubert Urbański ma ostatnio chwilę przerwy od nagrań słynnego teleturnieju. Choć w sezonie niemal codziennie możemy zobaczyć go w "Milionerach", w wakacje stroni od telewizji. Swoją działalność przenosi wtedy do sieci, gdzie pokazuje fanom codzienne życie.
Na Instagramie gwiazdora pojawiają się ostatnio zdjęcia z wakacji. Ostatnio wyjechał do Włoch, skąd publikował zabawne zdjęcia na przykład przy kosiarce, na skuterze lub w luźnych bądź eleganckich stylizacjach.
Metamorfoza Huberta Urbańskiego. Jeden szczegół rzuca się w oczy
Oprócz stroju, na zdjęciach Huberta Urbańskiego w oczy rzuca się jeden szczegół. Prowadzący "Milionerów" zmienił w swoim wyglądzie jedną rzecz. Najpierw zapuścił brodę i wąsy, a następnie ogolił się i zostawił tylko górną część zarostu!
Czytaj także: Nie wpuścili Kozidrak do USA?! Wydała oświadczenie
Wąsy na twarzy Huberta Urbańskiego to zdecydowanie niecodzienny widok. - Ten wąsik, ach ten wąsik ten wzrok, ten lok, ten pląsik - piszą rozbawieni internauci. Niektórzy porównują go do Bruce'a Willisa, inni twierdzą, że gwiazdor TVN jest nie do poznania. Jedno jest pewne, Urbański nie przypomina dawnego siebie, co nie umknęło oczom fanów:
Genialnie Pan wygląda.
Ooo... bym nie poznała. Zacnie.
Tak jak Bruce Willis... czyli każda stylizacja panu pasuje.
Urbański rozpromieniony słońcem włoskiego Bellagio zamieścił pod zdjęciem wymowny i żartobliwy cytat: -Ten facet to maszyna. Przyjeżdża do Bellagio codziennie o 14.00. Ten sam samochód miejski, ten sam kierowca. Zapamiętuje nazwiska każdego lokaja w drodze. Nieźle jak na faceta wartego trzy czwarte miliarda - czytamy. Czy właśnie taki jest Hubert Urbański ze zdjęć poniżej?
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
