Maja Hyży wybiła się dzięki udziałowi w "X-Factor". Programu co prawda nie wygrała, ale mimo to podbiła serca Polaków. Później w jej życiu działo się naprawdę sporo.
Hyży przeżyła sporo perturbacji. Ma za sobą rozwód z mężem Grzegorzem. Po jakimś czasie jednak znów się zakochała. Obecnie przez życie kroczy u boku Konrada Kozaka, który nie jest związany ze światem show-biznesu.
Wydaje się, że Maja i Konrad tworzą zgrany duet. Kozak jest dla niej wielkim wsparciem. Wokalistka natomiast umiejętnie łączy sprawy zawodowe z życiem prywatnym.
Para zaręczyła się już jakiś czas temu. Pod koniec października 2022 roku miało dojść do ślubu. Wiadomo jednak, że nic z tego nie będzie.
Myślałam, że po narodzinach Zosi, naszej drugiej córeczki uda nam się dopiąć wszystkie szczegóły i formalności. Niestety przeliczyliśmy się. Przygniotły nas domowe obowiązki, bo mamy naprawdę dużą rodzinę: nas dwoje, Wiktor i Alexander, Tosia i Zosia, a bywa u nasz jeszcze Blanka, córka Konrada. Więc, zamiast na ślubie musiałam skupić się na ogarnięciu tej gromadki i spraw zawodowych - powiedziała Maja w rozmowie z Party.
Kryzys w związku Mai Hyży? Celebrytka wyjaśnia
Hyży bardzo dobitnie podkreśliła, że na taką decyzję nie wpłynął kryzys w jej związku.
Po wielu długich rozmowach doszliśmy do wniosku, że trzeba ją przełożyć w czasie. Zapewniam, nas to nie dotyczy i nie należy się doszukiwać w naszym związku żadnego kryzysu! Jasne, że jak każda para czasem się kłócimy, miewamy lepsze i gorsze dni, ale to nie zmienia naszej decyzji o ślubie. Jesteśmy razem, kochamy się i nic nie wskazuje na to, żeby miało się to zmienić - dodała.
Kiedy zatem dojdzie do ślubu? Konkretnego terminu nie ma, ale Maja z partnerem celują w 2023 rok. Nie zmienia się też koncepcja dotycząca miejsca ceremonii. Para chce się pobrać na Bali.