Ida Nowakowska od dobrych kilku lat uchodzi za ulubienicę włodarzy Telewizji Polskiej. Przebranżowiona na prezenterkę telewizyjną tancerka niezwykle ochoczo demonstruje w mediach społecznościowych, jak bardzo identyfikuje się z wartościami wyznawanymi przez swojego pracodawcę. Jak widać, strategia ta w końcu się opłaciła. Ida zdołała bowiem zaskarbić sobie uznanie całkiem pokaźnego grona fanów.
Sporym zaskoczeniem może być fakt, że miłośników gospodyni Pytania na Śniadanie znaleźć można także wśród młodszych pokoleń. Nowakowska opublikowała na Instagramie filmik, na którym spotyka się pod studiem TVP z dziewczynami, które z okazji Dnia Wagarowicza specjalnie zbiegły z lekcji, aby móc się z nią spotkać. Ida nie kryła, że nie jest zadowolona z postawy swoich fanek.
Dzień wagarowicza… proszę bardzo. Co wy tutaj robicie dziewczyny? (...) Ja zawsze mówię, że wszystkie moje dziewczyny, to są idealne uczennice, pilne, a nie jakieś wagarowiczki, ale trochę charakteru trzeba czasem mieć - strofowała dziewczęta celebrytka.
Korzystając z okazji, Nowakowska powspominała czasy, w których sama uczęszczała do szkoły. Jak można się domyślić, była z niej raczej kiepska wagarowiczka.
Moje wagary zawsze były nieudane. Także cieszę się, że wam się udały wagary i do mnie przyszłyście. W takim razie ja biorę to na siebie i zaraz zrobię świetny wykład. Zrobimy lekcje polskiego.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.