Ekipa Friza była jedną z najsłynniejszych grup youtuberów w Polsce. Karol Wiśniewski zebrał grupę znajomych, dla których wynajął dom, by tworzyć filmiki rozrywkowe na platformę YouTube. Niestety po kilku latach wspólnej pracy, internetowych twórców rozdzielił konflikt. Choć influencerzy zarzekali się, że są "jak rodzina", powodem rozłamu w Ekipie Friza miały okazać się... pieniądze.
Przez długi czas rozpad Ekipy był zwykłą plotką, a dociekliwi fani dopytywali swoich idoli o prawdę na temat tego, co wydarzyło się między ekipowiczami. Choć wszystko owiane było tajemnicą, przedsiębiorstwo jednego z najsłynniejszych youtuberów w Polsce wydało oświadczenie. Ekipa Holding S.A. poinformowała na swojej stronie, że sześciu twórców chce zakończyć współpracę ze spółką poprzez wypowiedzenie umów.
Zarząd spółki uznał jednak "wypowiedzenia za całkowicie bezskuteczne wobec braku podstaw prawnych oraz faktycznych do ich złożenia, mając na uwadze tak treść umów, jak i powszechnie obowiązujących przepisów prawa". Reakcją na to oświadczenie było wydanie innego oświadczenia, tym razem przez sześciu youtuberów, którzy chcą uniezależnić się od przedsiębiorstwa Karola "Friza" Wiśniewskiego.
Internet o tym huczy. Rozłam w Ekipie Friza. Oto jego reakcja
Marcysia, Murcix, Tromba, Patec, Mini Majk i Poczciwy Krzychu poinformowali fanów, że nie uznają "reprezentacji EKIPA Holding S.A. ani podmiotów powiązanych z tą spółką". Jak dodają, "mimo podejmowanych prób polubownego rozwiązania spornych kwestii, napotkaliśmy na opór władz spółki". Co na to Friz? Jego reakcja zaskoczyła internautów, którzy licznie komentują całą aferę na Twitterze.
Friz reaguje na oświadczenie byłych członków Ekipy. YouTuber zdaje się być niewzruszony pismem opublikowanym przez swoich byłych przyjaciół. Stara się nie komentować sprawy publicznie i zająć się swoimi sprawami. Jedną z nich była... lektura książki w jacuzzi.
Internauci zauważyli, że wszyscy wrzucają oświadczenia na Instagramie, a Karol Wiśniewski niewzruszony relaksuje się w swoim ekskluzywnym domu. "Pełna tragedia, cały Twitter płonie, ekipowicze dodają oświadczenie niesamowicie poważne i ogólnie wielka drama się dzieje. Tymczasem Friz..." - czytamy w jednym z wpisów.
Oprócz tego, Karol Wiśniewski opublikował na Twitterze zapowiedź nowego filmiku, który pojawi się na YouTube. Na to internauci również zareagowali, wciąż mając nadzieję na zgodę między Frizem, a resztą ekipowiczów: - Wyobraźcie sobie, że (...) okazuje się, że to był prank [żart - red.] pod kampery [serię odcinków Friza - red.] - czytamy pod wpisem influencera.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.