Krzysztofa Jackowskiego z pewnością nikomu nie trzeba przedstawiać. To popularny polski jasnowidz, który wielokrotnie pomagał w różnych śledztwach.
Mimo wszystko, warto jednak jego słowa traktować z przymrużeniem oka. Nie wszystkie wizje mają wszak potwierdzenie w rzeczywistości. Do każdej przepowiedni należy podchodzić z dystansem.
Dziennikarz "Super Expressu" zapytał jasnowidza, co myśli na temat nowego rządu oraz tego, co będzie się działo w polskiej polityce.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jackowski już wie. Oto co czeka członków Koalicji Obywatelskiej
W rozmowie z gazetą Krzysztof Jackowski opowiedział o tym, co spotka Szymona Hołownię w najbliższej przyszłości. Mało tego według jasnowidza, sytuacja polityków Koalicji Obywatelskiej nie wygląda optymistycznie.
Nie jestem zwolennikiem ani jednej, ani drugiej partii politycznej - zaznaczył na wstępie Krzysztof Jackowski w rozmowie z "Super Expressem".
- Ten rząd będzie miewać kryzysy, pierwszy czeka go w kwietniu 2024 roku. To wcale nie jest pewne, czy ten rząd w ogóle dotrwa do końca. To nie musi oznaczać, ze będzie to się działo z powodu jakichś niegodziwych kroków np. prezydenta wetującego ustawy. Ta kadencja jest w czasie trzech ważnych wyborów w kraju. Musimy brać pod uwagę, ze koalicja, która powstała, nie jest idealna. Są to zlepki starych partii, oprócz Hołowni, który wszedł do Sejmu przebojem - powiedział.
Z wizji jasnowidza wynika, że popularność Szymona Hołowni się utrzyma, co daje mu duże szanse na zostanie prezydentem Polski.
Ten rząd może mieć sam bardzo duże problemy. Ta koalicja została wybrana poprzez bunt wyborczy. Ludzie poszli masowo na wybory, żeby odciągnąć PiS od władzy. To się powiodło, ale każda z tych partii zdaje sobie sprawę, że weszła do parlamentu i tworzy koalicje z powodu buntu. Następne wybory już nie będą buntem, pójdzie mniej ludzi do wyborów i te partie wiedzą, ze jeśli nie będą wyraziste, jeżeli nie będą inne niż reszta, to mogą w przyszłości nie wejść do parlamentu - wyjaśnił Krzysztof Jackowski w rozmowie z "Super Expressem".
Mężczyzna podkreśla, że nowo powstały rząd nie będzie miał lekkiej drogi przed sobą. Będzie ona bardzo wyboistej.
Czytaj również: Sikorski wytoczył ciężkie działa. Odpowiedział Szydło
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.