Krzysztof Jackowski jest niewątpliwie jednym z najpopularniejszych polskich jasnowidzów. Profeta regularnie dzieli się swoimi przeczuciami w różnych sprawach.
Oczywiście wszelkie wizje trzeba analizować z odpowiednim dystansem. Niekiedy jasnowidz Jackowski właściwie przewiduje przyszłość, ale często jest też tak, że jego słowa rozmijają się z rzeczywistością.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ostatnio "Super Express" zapytał go o przyszłość TVP. Na początku jasnowidz użył tylko jednego słowa. Ocenił, że będzie "mętna". Później natomiast otworzył się znacznie mocniej.
Przemiana która była konieczna, ponieważ było wyraźnie widać, ze PiS zaskarbił sobie Telewizję Publiczną. Przemiana ta nie będzie taka, jak powinna być. Będzie to przemiana w drugą stronę. Będą chcieli zachować pozory, że tak nie jest, ale nie da się tego zrobić. W moim poczuciu, to jest nadal żonglerka Telewizją Publiczną - stwierdził Krzysztof Jackowski.
Jaki będzie 2024 rok? Krzysztof Jackowski nie ma dobrych przeczuć
Krzysztof Jackowski na łamach "Super Expressu" wyznał także, iż ma spore obawy o 2024 rok.
2024 rok, to bardzo istotna data. To jest data rozpoczęcia czegoś, co my nazwiemy jakimś krótkim etapem na świecie, nie tylko w Polsce. Potrwa to do 2028 roku. Obawiam się, że niestety Polska będzie się borykała z kłopotami, jak wiele innych państw, ponieważ to będzie okres wojen na świecie. Obawiam się, że to będzie zły rok - mówił wieszcz.
Czytaj także: Kiedy tłusty czwartek 2024? Musicie zapamiętać tę datę
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.