SIBO to nic innego jak zespół rozrostu bakteryjnego jelita cienkiego. To schorzenie jest związane z zaburzeniami równowagi bakteryjnej w przewodzie pokarmowym. Przynosi wzdęcia, biegunki czy nadmierną produkcję gazów. SIBO zdecydowanie nie sprzyja budowaniu pewności siebie, co jest bardzo potrzebne w show-biznesie.
Joanna Krupa absolutnie nie ukrywa, że schorzenie było dla niej wielkim utrapieniem. Gdy była młodą modelką, czuła, że choroba po prostu utrudnia jej pracę.
Pracowałam już jako modelka, miałam dwadzieścia lat, i zawsze miałam problemy z jelitami. Nieraz byłam na planie i nie czułam się pewna siebie, bo nie miałam płaskiego brzuszka [...] jak masz problem z jelitami, to czujesz się dwa razy większa - powiedziała Krupa w rozmowie z party.pl.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Łatwo zdecydowanie nie było. Krupa jednak uznała, że nie może dopuścić do tego, by choroba zepsuła jej plany.
Nawet jeśli w środku nie czułam, że super wyglądam, to w głowie sobie ułożyłam, że super wyglądam. Chciałam być zawsze professional - zaznaczyła Joanna.
Tak przebiegała kariera Joanny Krupy
Joanna Krupa od najmłodszych lat marzyła o zrobieniu wielkiej kariery. Pierwsze kroki w kierunku sławy stawiała w wieku... 13 lat! Joasia trafiła do szkoły dla modelek, co dało jej naprawdę sporo. Zyskała choćby motywację do szukania swojego miejsca w show-biznesie.
Potem pojawiła się w programie "Zostań laską Snoop Dogga". Zaczęła również uczestniczyć w sesjach do magazynów "Playboy" czy "Cosmopolitan". 2010 rok przyniósł jej nowe wyzwanie w postaci prowadzenia programu "Top Model". Później Krupę można było zobaczyć w "Misja pies" i "Starsza pani musi fiknąć".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.