Joanna Opozda od jakiegoś czasu realizuje się w roli matki. Vincentowi, który jest owocem jej burzliwej relacji z Antkiem Królikowskim, poświęca naprawdę sporo czasu. Obowiązki matki próbuje łączyć z działalnością zawodową.
Od początku jest to sporym wyzwaniem. Sprawy nie ułatwia fakt, że w wychowywaniu syna nie wspiera jej Antek Królikowski. Joanna Opozda mocno przeżyła rozstanie z aktorem, który obecnie układa sobie życie u boku prawniczki Izabeli.
Trudnym doświadczeniem dla świeżo upieczonej mamy były perturbacje zdrowotne Vincenta. Chłopczyk jakiś czas temu musiał trafić do szpitala.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na szczęście te problemy to już historia. - Teraz jest ok. Na początku miał dość poważne problemy ze zdrowiem, ale teraz jest w porządku - mówiła celebrytka w rozmowie z jastrzabpost.pl.
Joanna Opozda myśli o wysłaniu synka do żłobka
Przykre doświadczenia sprawiły, że teraz aktorka bardzo obawia się o zdrowie synka. Właśnie dlatego zastanawia się, czy wysłać go do żłobka.
Nie ukrywa, że ten temat poruszała z innymi rodzicami, którzy przyznali, że maluchy chodzące na zajęcia bardzo często chorują.
Cały czas nad tym myślę (...) Ale przerażają mnie trochę te choroby. Inni rodzice mówią mi, że odkąd ich dziecko poszło do żłobka czy przedszkola ciągle choruje - podkreśliła Joanna Opozda, cytowana przez jastrzapost.pl.
W wywiadzie dla magazynu Party zaznaczała natomiast, że chciałaby poświęcać Vincentowi jeszcze więcej czasu, ale to niestety niemożliwe.
- Bardzo bym chciała spędzać z synkiem cały swój czas. Niestety jest to niemożliwe. Sytuacja życiowa zmusiła mnie do szybkiego powrotu do formy i pracy. Muszę zarabiać, żeby utrzymać rodzinę - tłumaczyła.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.