Joanna Przetakiewicz to kobieta wielu talentów. Spełnia się w roli projektantki mody, a także dyrektorki kreatywnej domu mody "La Mania". Jest też inicjatorką akcji "Era Nowych Kobiet".
Prywatnie jest matką 3 synów: Aleksandra, Filipa oraz Jakuba. Każdy z nich rozwija swoją karierę zawodową.
Przetakiewicz nie ukrywa, że jest bardzo dumna z synów. Spostrzega, że przejęli po niej cechy ułatwiające osiąganie sukcesów w biznesie.
Oni są mieszanką, jak patrzysz na nich i ich słuchasz, zaczynasz ich poznawać, to oni nie są do siebie podobni (…) Mój najmłodszy syn jest najluźniejszy, radosny. Średni syn, Filip, jest totalnym pracoholikiem, ambitnym do szaleństwa, zresztą założył wielki startup w San Francisco, gdzie mieszka od lat. Najstarszy, Alex, który od prawie ośmiu lat jest prezesem La Manii, też jest niewiarygodnie ambitny i pracowity, co też jest czasem problemem - podkreśliła w rozmowie z Plejadą.
Joanna Przetakiewicz martwi się o syna
Projektantka mody zaznaczyła, że martwi ją to, jak postępuje jej najstarszy syn. Czasami wręcz próbuje odciągnąć go od pracy, ale to nie pomaga.
Ja mu mówię: "Przestań tyle pracować! Idź ze znajomymi na kolację albo do kina z dziewczyną!". Ale to pracoholik, choć to dla niego też pasja - podsumowała Przetakiewicz.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.