Cezary Pazura ma czwórkę dzieci. Trójka pociech to owoce jego małżeństwa z Edytą Pazurą. Córkę Anastazję ma natomiast z poprzedniego związku z Żanetą.
Aktor w rozmowie z "Faktem" ujawnił, że docenia dojrzałość i decyzje życiowe córki. Pozytywnie wypowiadał się również na temat jej sfery emocjonalnej.
Pazura został zapytany przez tabloid o to, jak dogaduje się z partnerem córki. W odpowiedzi rozwiał wszelkie wątpliwości. - Fantastycznie. Spotykamy się na obiadach. Jesteśmy na "ty" z moim przyszłym zięciem. Lubimy się bardzo. Ja z resztą zawsze doceniam wybór mojej córki, bo to mądra osoba - podkreślał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Podobno partner życiowy Anastazji co jakiś czas nazywa Cezarego Pazurę "teściem". Aktor oczywiście ma na uwadze fakt, że w końcu będzie musiał zaprowadzić pierwszą córkę do ołtarza.
Teściem jeszcze oficjalnie nie jestem, ale kto wie, kto wie.. - mówił z uśmiechem na twarzy.
Cezary Pazura o żonie
Jakiś czas temu Cezary Pazura wypowiadał się o żonie. Zaznaczał, że lepiej jej nie podpadać.
- Jak podpadniesz Edytce, to potrafi swoim milczeniem, spojrzeniem i sposobem bycia tak uprzykrzyć ci życie, że normalny, zdrowy człowiek, a ja nie jestem chyba zdrowy, jednak - to by pierdyknął drzwiami i nie wrócił. A ja wracam, a nawet nie wychodzę, bo jak wyjdę, to już nie wrócę, bo będą drzwi zamknięte i zamek zmieniony - podkreślał na swoim kanale na YouTube.
Umówiłem się kiedyś z kolegą na cygaro, w czasach, kiedy kolega i ja mieliśmy czas. [...] Myśmy te cygara przepijali, oczywiście, wodami ognistymi. I to tak zaczęło działać, że jak wróciłem do domu - a my mieszkaliśmy wtedy na osiedlu strzeżonym, w mieszkaniu - no i trzeba było nacisnąć kod, a to było w nocy, klucza nie miałem, więc pomyślałem, że nacisnę kod i wejdę. I wtedy chyba coś mi się w mózgu zmieniło, chyba cyferki - dodawał.
O pomoc poprosił żonę, ale Edyta była bezlitosna. - Jesteś nawalony, nie zmienili kodu, jest ten sam, męcz się! - mówiła. Na szczęście gwiazdorowi ze wsparciem pospieszył... ochroniarz.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.