Tom Hanks był gościem programu "The Graham Norton Show". Ze względu na pandemię koronawirusa aktor połączył się ze studiem telewizyjnym zdalnie.
Nowa fryzura. Aktor zgolił włosy dla roli
W trakcie rozmowy Tom Hanks postanowił zdjąć czapkę z daszkiem i zaprezentować widzom i prowadzącemu swoją nową fryzurę. Okazało się, że aktor zgolił wszystkie włosy. Nie ukrywał, że nie jest tym zachwycony.
Tom Hanks wyjaśnił, że był zmuszony zmienić fryzurę, aby upodobnić się do odgrywanego przez siebie bohatera filmu "Elvis". 64-latek przyznał, że przez swój nietypowy wygląd niechcący przestraszył własne dzieci.
Pozwólcie, że pokażę wam okropną fryzurę, jaką muszę mieć, żeby zagrać pułkownika Toma Parkera. Po prostu wystraszyłem dzieci i chcę przeprosić – przyznał Tom Hanks w programie "The Graham Norton Show".
Przeczytaj także: Koronawirus. Artur Barciś walczył o życie z COVID-19. "Otarłem się o śmierć"
Film "Elvis" jest reżyserowany przez Baza Luhrmanna, stojącego za takimi produkcjami jak "Wielki Gatsby" czy "Moulin Rouge". W rolę głównego bohatera wcielił się Austin Butler. Prace nad filmem zostały jednak przerwane po tym, jak u Toma Hanksa i jego żony Rity potwierdzono zarażenie koronawirusem.