Przed Sejmem zrobiło się gorąco. To wszystko za sprawą byłych szefów CBA Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, którzy w styczniu zostali ułaskawieni przez Andrzeja Dudę i mogli opuścić więzienia.
Politycy PiS w środę, 7 lutego, chwilę po godzinie 9:00 pojawili się na Wiejskiej i chcieli wejść do Sejmu siłą razem z innymi członkami partii Jarosława Kaczyńskiego.
Czytaj więcej: Gromkie brawa ludzi PiS. Wrzawa i radość przed posiedzeniem
W pewnym momencie sytuacja wymknęła się spod kontroli i doszło do szarpaniny oraz licznych dyskusji z funkcjonariuszami Straży Marszałkowskiej. Ostatecznie drzwi do budynku zostały zamknięte.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W rozmowie z dziennikarzami Jarosław Kaczyński przyznał, że "jest gotowy do rozmów z marszałkiem Szymonem Hołownią". Zdaniem prezesa PiS Mariusz Kamiński oraz Maciej Wąsik powinni zostać wpuszczeni na obrady. Mało tego, w jego ocenie "przygotowanie nowych kart do głosowania nie jest żadnym problemem".
Do sprawy odniósł się też Szymon Hołownia, który powiedział, że Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik nie będą uczestniczyli w posiedzeniu Sejmu jako posłowie.
Panowie, kończcie tę telenowelę! Polacy chcą dziś oglądać zupełnie inne obrazki, niż te, które oglądali do tej pory. Pan Wąsik i Kamiński nie są już posłami, nie wejdą na salę obrad, nie będą głosować. Każdy, nawet maturzysta rotacyjny, jak ja, wie, że Izba Kontroli Nadzwyczajnej nie ma kompetencji do oceniania wyroków sądów w sprawie karnej, to dwie różne materie - powiedział.
Kamiński i Wąsik próbowali wejść do Sejmu. Sieć zalała fala memów
Oczywiście swoje zdanie na temat tych wydarzeń mają internauci. W sieci od razu pojawiło się wiele memów.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
