Tomasz Kammel nie mógł uwierzyć, gdy poznał tę funkcję. Prowadzący program "Pytanie na śniadanie" podzielił się z fanami nowym zdjęciem. Nie jest to jednak zwykła fotografia. Wykonał ją bez dotykania telefonu.
Na Instagramie gwiazdora pojawiło się zdjęcie z Izabellą Krzan. To duet, który prowadzi razem "Pytanie na śniadanie". W piątkowy poranek para przeżyła prawdziwy szok. Prezenterzy odkryli, że elektryczny zegarek Kammela może służyć jako pilot do... aparatu w telefonie.
Niebywała "nowinka technologiczna" sprawiła, że gwiazdor TVP nie mógł uwierzyć własnym oczom. "Niesamowitym" odkryciem od razu musiał pochwalić się w sieci. Napisał:
Właśnie ktoś odkrył, że zegarek może być pilotem i podglądem aparatu fotograficznego w telefonie.
Kammel z otwartą buzią, Krzan z wytrzeszczonymi oczami pozują do zdjęcia wykonanego za pomocą inteligentnego zegarka. Trzeba przyznać, że jest to przydatna funkcja, sprawdzi się na przykład na imprezach rodzinnych czy wypadzie z przyjaciółmi zamiast samowyzwalacza.
Kto by pomyślał, że 50-letniemu Tomaszowi Kammelowi "wielkie odkrycie" sprawi tyle radości... W dodatku, że mężczyzna piątkowy poranek spędza w towarzystwie ekipy telewizyjnej. Jest w świetnym humorze. Jak zdradził na Instagramie, obudził się o 3:00 i jest niezbyt wyspany.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.