Tomasz Karolak z pewnością kojarzy się większości widzom z wieloma wykreowanymi w filmach i serialach humorystycznymi postaciami. Niemal co druga polska komedia wchodząca na kinowe ekrany promowana jest jego nazwiskiem. Jedna z czołowych producentek w naszym kraju wytłumaczyła prozaiczny powód tak częstego obsadzania gwiazdora w głównych rolach.
Zdaje się, że Karolakowi z coraz większym trudem przychodzi rozbawianie publiczności. Aktor został zaangażowany do głównej roli w drugim sezonie komediowego serialu "To nie ze mną". Pierwsze odcinki serialu obejrzały się tak słabo, że emitująca je stacja telewizyjna Stopklatka przesunęła je na znacznie wcześniejszą godzinę.
Tomasz Karolak przestał interesować widzów?
W czasach największego rozkwitu aktorskiej kariery, 52-latek mógł przebierać w propozycjach jak w ulęgałkach. Po drugoplanowej roli w uwielbianych przez telewidzów "Mamuśkach" Karolak skorzystał z szansy zagrania głównego bohatera komediowej produkcji "39 i pół". Niedługo po zakończeniu zdjęć trafił na plan "Rodzinki.pl", która zapewniła mu jeszcze większą sympatię publiczności i źródło bardzo dobrego zarobku na prawie 10 lat.
Świetna telewizyjna passa aktora chyba właśnie dobiegła końca. Producenci serialu "To nie ze mną" wpadli na pomysł skupienia fabuły wokół wprowadzonej w drugim sezonie postaci odgrywanej właśnie przez Tomasza Karolaka. Odłożenie na bok postaci, których fani serialu poznali i polubili w pierwszej serii, spotkało się z licznymi głosami krytyki.
Teraz przedstawiciele kanału Stopklatka poinformowali nagle, że w połowie emisji drugiego sezonu serial zmienia dzień i godzinę nadawania. Wyświetlana dotychczas w środowym paśmie prime time komedia od tego tygodnia będzie emitowana w piątkowe popołudnia o ponad 3 godziny wcześniej. Problem w tym, że o tej porze wiele osób nie ma możliwości oglądania telewizji.
Bez sensu ta zmiana godziny; Idiotyczna godzina. Pomysłodawcy gratuluję wolnego czasu o tej godzinie.; Do d**y z taką godziną, normalni ludzie o tej porze wracają z pracy, robią zakupy, a nie oglądają filmy; I tak nędza, przez Karolaka - napisali zirytowani widzowie.
Scenarzyści mają teraz nie lada zagwozdkę. Powinni pozbyć się postaci Tomasza Karolaka w ewentualnej kolejnej serii?
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.