Marzena Kipiel-Sztuka cieszy się sporą popularnością. Rozpoznawalność zagwarantowała jej rola Halinki Kiepskiej w serialu "Świat według Kiepskich".
Wiele osób ze smutkiem przyjęło informację o zdjęciu tej produkcji z anteny. Jednocześnie zaczęto się zastanawiać, jaki los czeka Marzenę Kipiel-Sztukę. Pojawiały się przeróżne doniesienia. Mówiono choćby o tym, że aktorka żyje w biedzie czy nawet skrajnej nędzy.
Zaczęto organizować zbiórki pieniędzy, by wesprzeć Kipiel-Sztukę. Aktorka już wcześniej zaznaczała, że żadnych środków nie przyjęła. Teraz natomiast zapewniła, że skrajna bieda jej nie dopadła i zaznaczyła, że nie popiera zbiórek na jej utrzymanie.
Nie byłam nigdy w skrajnej biedzie, a nawet gdybym była, moje dobre wychowanie i poczucie jakiejś przyzwoitości nie pozwoliłoby na organizowanie na moją rzecz jakichkolwiek pieniędzy czy zrzutek. (...) Czy ja wyglądam na zabiedzoną i zagłodzoną? - zapytała w rozmowie z Pomponikiem.
Z tego utrzymuje się Marzena Kipiel-Sztuka
Co prawda "Świat według Kiepskich" zniknął już z anteny, ale Marzena Kipiel-Sztuka nie wylądowała na bezrobociu. Aktorka na brak zajęć nie może narzekać. W jaki sposób obecnie zarabia Halinka z kultowej produkcji?
Jestem mocno analogowa. Mam swoje recitale, śpiewam, mam swój stand-up, także się nie nudzę. Mam przyjaciół, nie przymieram głodem. Nie róbcie na mnie zrzutki, wszystkie są naprawdę fałszywe - oznajmiła Kipiel-Sztuka.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.