Martyna Wojciechowska, podróżniczka znana z programu "Kobieta na krańcu świata" i Przemysław Kossakowski, prowadzący show "Down the road. Zespół w trasie", byli parą od 2018 r., a w 2020 r. wzięli ślub. Niestety ich szczęście nie trwało długo, bo już w styczniu 2021 r. się rozstali.
Czytaj także: Afera wokół TVP. "To seksism w czystej postaci"
Po ogłoszeniu decyzji, Wojciechowska jasno dawała do zrozumienia, że to nie ona podjęła decyzję o rozstaniu. Otwarcie przyznała, że jest rozczarowana i zaskoczona. Powtarzano, że Przemysław Kossakowski wyprowadził się bez uprzedzenia, z dnia na dzień i zaszył się w swojej wiejskiej samotni na Podlasiu.
Zarówno ze ślubem, jak i z rozwodem sprawy potoczyły się błyskawicznie. Na początku 2022 r. do sądu trafił pozew o rozwód, a pierwsza rozprawa odbyła się w lipcu.
Według informatora Pudelka, wyrok w sprawie rozwodowej Wojciechowskiej i Kossakowskiego zapadł 26 lipca. Znanej dziennikarce i podróżniczce udało się udowodnić, że winę za rozpad małżeństwa ponosi jej były mąż. Nie jest to jednak pełny sukces. Wyrok jest bowiem niepełnomocny.
Szybki rozwód Kossakowskiego i Wojciechowskiej. Prawniczka zabrał głos
Wystarczyła tylko jedna rozprawa, aby sąd zakończył małżeństwo Martyny i Przemysława. Mecenas Agnieszka Dębowska-Szymańska w rozmowie z "Faktem" ujawniła, dlatego rozwód odbył się tak szybko.
Skoro rozwód przeprowadzono na jednej rozprawie, to pan Kossakowski znał swoją winę i sąd zarządził zgodnie z jego wolą. Pani Wojciechowska mogła stwierdzić, że chce orzeczenia o winie. Mogło być też tak, że dogadali się przed rozprawą i pan Kossakowski wziął winę na siebie. I nie ma znaczenia czy był powodem, czy pozwanym. Zgodził się na to, żeby dostać szybko rozwód - powiedziała.
Czytaj także: Osiem lat więzienia. Tyle dla Shakiry chce prokuratura
Rozstanie pary było ogromnym zaskoczeniem dla internautów. Wojciechowska i Kossakowski wydawali się zgranymi i doskonale dopasowanymi partnerami. Nie od razu przyznali się do tego, że ich związek nie wytrzymał próby czasu. Na początku nie chcieli zabierać głosu w sprawie. Później okazało się, że to Przemek Kossakowski postanowił odejść od żony.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.