W weekend pojawiły się informacje, że przystojny Niemiec Max Gloeckner skradł serce Marceliny Zawadzkiej. Krótko później celebrytka potwierdziła plotki.
Marcelina wrzuciła do sieci wideo z restauracji z widokiem na panoramę Fryburga. Niemal w tym samym momencie bardzo podobny klip pokazał Gloeckner. To bez wątpienia niepodważalny dowód, że Max zabrał tam byłą miss na randkę.
Później Marcelina udostępniła nagranie, na którym śpiewała hit zespołu Savage Garden. - Chcę kąpać się z tobą w morzu. Chcę tak żyć już na zawsze. Dopóki niebo na mnie nie spadnie - nuciła piękna Polka.
Marcelina Zawadzka znów ma motyle w brzuchu! Kim jest jej przystojniak?
Powyższe słowa wskazują na to, że Zawadzka znów ma motyle w brzuchu. Najwidoczniej u boku Maxa czuje się wyśmienicie.
A kim jest jej przystojny Niemiec? Pudelek donosi, że za pośrednictwem internetu sprzedaje połączone kabelkiem bransoletki, które mają za zadanie "regulować częstotliwości wydzielane przez ludzki organizm".
Z jego profilu na Instagramie wynika również, że zajmuje się budowaniem "armii społeczności skupionych wokół serca, które mają zwiększyć świadomość ludzkości".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.