Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Królikowski nie ma na alimenty. Podjął radykalne kroki

320

Antoni Królikowski w ostatnich miesiącach powrócił na nagłówki kolorowych portali i prasy. Teraz okazuje, że gwiazdor ma kolejne kłopoty i to związane z kwestiami finansowymi. Jest aż tak źle, że aby spłacić alimenty, sprzedaje swój dom.

Królikowski nie ma na alimenty. Podjął radykalne kroki
Tego się nikt nie spodziewał. Królikowski przerywa milczenie ws. finansów (AKPA, AKPA)

2023 rok nie jest pasmem sukcesów dla Antoniego Królikowskiego. Gdy wydawało się, że aktor wychodzi na prostą, do akcji wkroczyła policja, w dniu imprezy urodzinowej gwiazdora, wykrywając w jego organizmie ślady zażywania środków psychoaktywnych.

Tymczasem w rozmowie z "Super Expressem" zdecydował się na szczere wyznanie między innymi ws. swojego majątku. Aktor zagrał w wielu popularnych filmach u Patryka Vegi, jednak to nie oznacza, że pod względem finansów jest u niego kolorowo.

Według relacji Joanny Opozdy, którą Królikowski zdradził i zostawił przed narodzinami dziecka, popularny aktor uchyla się od płacenia na syna, przez co założono mu sprawę o czyn niealimentacji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Cleo wspomina początki kariery. "Zanim spotkałam Donatana, byłam w trudnej sytuacji finansowej"

Problemy finansowe Królikowskiego. Musi sprzedać dom

Kwestie alimentacyjne są w trakcie regulowania. W zeszłym roku zabezpieczenie przekroczyło dwukrotnie mój dochód, nie mówiąc o innych moich zobowiązaniach. Nie uchylam się od płacenia, lecz kwota 10 tys. zł alimentów miesięcznie przekracza moje obecne możliwości - podkreśla aktor.

Z tego powodu Królikowski zdecydował się na... sprzedaż domu, aby uzyskać środki, które potem przekazywać będzie Opoździe. Łącznie musi zebrać około 100 tysięcy złotych.

Jestem w trakcie sprzedaży mojego domu, dzięki której ureguluję zaległe alimenty i część przyszłych należności z góry - łącznie kwotę ok. 100 tys. zł od razu na rachunek Asi. Dodatkowo wpłacę na depozyt sądowy odpowiednie zabezpieczenie przyszłych płatności za 6 miesięcy. Mam nadzieję, że to również złagodzi konflikt i umożliwi mi spotkania z synem w normalnych warunkach - dodaje Królikowski.

Jednocześnie aktor zapewnił, że zależy mu na spotkaniach z synem. Przypomnijmy, że nie widział się z nim nawet w Dzień Ojca.

- Vincent od początku był dla mnie ważny, odwiedzałem go zawsze w miarę możliwości, jednak spotkania przebiegały w bardzo nerwowej i emocjonalnej atmosferze. Nie chcę żeby mały był świadkiem zajadłych kłótni, czy słuchał wrzasków, oskarżeń czy przekleństw skierowanych wobec mojej rodziny - twierdzi gwiazdor.

Autor: JAR
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić