Nieznany dotąd fakt z życia książąt Sussex ujawnił sam Harry. Zrobił to niedawno w wydanej przez siebie biografii pt. "Spare". Okazuje się, że to właśnie mężczyzna pierwszy zwrócił uwagę na piękną kobietę, a następnie poprosił swoją przyjaciółkę, by pomogła mu dotrzeć do Meghan.
To była pierwsza wiadomość Meghan do Harrego
Jak pisze Onet, okazuje się, że znajomość Meghan i Harrego zaczęła się od pewnego zdjęcia. Książę Sussex zobaczył fotografię, na której pozowały razem znana mu Violet i aktorka Meghan Markle.
Na twarzy tej drugiej nałożony był filtr z modnymi kiedyś psimi uszami. Kobieta na tyle zwróciła uwagę 38-latka, że poprosił przyjaciółkę o pomoc w poznaniu aktorki.
Violet opowiedziała mężczyźnie, że gwiazda Hollywood przyjechała do Wielkiej Brytanii na turniej tenisa. Zaproponowała, że przekaże Meghan jego profil na Instagramie. Syn króla Wielkiej Brytanii zgodził się bez wahania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Harry nie musiał czekać zbyt długo na wiadomość na Instagramie od przyszłej żony. Meghan nie zastanawiała się długo, w jaki sposób zagadać zainteresowanego nią arystokratę. Skomentowała zdjęcia, jakie znalazła w jego mediach społecznościowych, czyli głównie fotografie z odwiedzin w Afryce.
Cześć! Piękne zdjęcia - napisała Megan w pierwszej wiadomości do Harrego.
Szybko okazało się, że aktorka również podróżowała po tym kontynencie. Mieli więc pierwszy poważny temat do rozmów. Niedługo potem wymienili się ze sobą numerami telefonów. Jakiś czas później wybrali się na randkę. Para szybko znalazła wspólny język. W listopadzie 2017 roku ogłosili swoje zaręczyny.