Krystyna Janda niedawno udzieliła wywiadu dziennikarzowi Pawłowi Piotrowiczowi. Aktorka przyznała, że nie wiedzie życia usłanego różami. Wręcz przeciwnie, niepokoją ją między innymi rosnące koszty utrzymania Teatru Polonia i Och-Teatru. Aby spiąć budżet, konieczne jest granie niespełna tysiąca spektakli rocznie!
Musimy się samofinansować i produkować 8-10 spektakli rocznie. Koszty utrzymania rosną. W obu teatrach wychodzi na nasze sceny około 400 aktorów z całej Polski. Gramy 950 spektakli rocznie, z konieczności – tłumaczyła Krystyna Janda w rozmowie z Pawłem Piotrowiczem.
Przeczytaj także: Krystyna Janda zaryzykowała. Sprzedała dom, aby spłacić swój teatr
Krystyna Janda o obowiązkach domowych. Aktorka sama prasuje i odkurza?
Aktorka zdobyła się także na szczególne wyznanie. Krystyna Janda postanowiła opowiedzieć, czym zajmuje się po zejściu ze sceny lub planu filmowego. Czy – podobnie jak miliony rodaczek – jest zmuszona łączyć życie zawodowe z dbaniem o czystość domu? Bynajmniej!
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przeczytaj także: Krystyna Janda prosi o pieniądze. "Ludzie, ratunku"
Krystyna Janda z rozbrajającą szczerością wyznała, że nie zajmuje się takimi obowiązkami, jak zmywanie czy odkurzanie. Wręcz przeciwnie, aktorka na szczęście może w tej kwestii polegać na zatrudnionej osobie.
Nie mam innych obowiązków. Żadnych. Żyję od dawna sama. Mam pomoc w domu, więc nic nie robię – mówiła Krystyna Janda Pawłowi Piotrowiczowi.
Przeczytaj także: Tyle Janda płaciła Rafalali. Skandalistka ujawnia konkretną kwotę
Czym więc zajmuje się Krystyna Janda po powrocie z pracy? Aktorka ma w domu zwierzęta, którymi na pewno troskliwie się opiekuje. Do tego Janda jest zapaloną czytelniczką i chętnie poświęca na nie swój wolny czas.
Mam zwierzęta, odpoczywam, najczęściej czytam. Do teatru chodzę, ale gram naprawdę dużo i bywam na naszych widowniach także z obowiązku, więc niewiele mi zostaje wieczorów – wyjaśniła Krystyna Janda Pawłowi Piotrowiczowi.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.