Tego zespołu nie trzeba przedstawiać żadnemu fanowi muzyki disco polo w Polsce. CamaSustra działa na scenie blisko od 10 lat. Tworzą go Małgorzata Główka oraz Mateusz Sieczkowski, Ewa Pachulska i Urszula Ornoch. Lato to intensywny czas koncertowania dla wszystkich muzyków i nie inaczej jest także w przypadku tego zespołu.
Na początku września Małgorzata Główka razem ze swoją kapelą pojawi się w Skorzewie (woj. pomorskie) i jej występ uświetni dożynki gminne. Będzie to poniekąd zakończenie wakacji, więc zainteresowanie koncertem powinno być bardzo duże.
Nie wszystkim jednak podoba się przyjazd tego zespołu. Jak informuje "Gazeta Wyborcza", mocny opór przeciwko nazwie kapeli ma miejscowy ksiądz parafii Matki Boskiej Nieustającej Pomocy. Jak się okazuje, duchowny ze Skorzewa złożył nawet protest.
Zaszantażował, że jeśli władze gminy będą promować ten zespół, to on nie odprawi mszy świętej podczas dożynek. Plakaty już wydrukowane i wiszą w całej gminie, ale władze ugięły się i zmieniły plakaty - mówi gazecie mieszkanka gminy Kościerzyna.
Jak czytamy, z plakatów zniknęła nazwa gwiazdy wieczoru - CamaSutry. Zostało tylko zdjęcie trzech uśmiechniętych, ubranych na czarno blondynek.
Ksiądz ma problem z CamaSutrą. Menadżer odpowiada
"Gazeta Wyborcza" skontaktowała się z menedżerem CamaSutry, który powiedział, że to nie pierwsza tego typu sytuacja w prawie 10-letniej karierze zespołu. Jak powiedział, sytuacja jest śmieszna i szkoda tracić czasu na prostowanie pewnych rzeczy.
Wybrnęliśmy z tego tak, że zmieniliśmy nazwę na "Małgorzata Główka z zespołem". I tak każdy wiedział, o kogo chodzi. Tym razem nie będziemy podejmować żadnych działań, szkoda na to czasu. CamaSutra to nazwa wymyślona przeze mnie, choć to nie ja wymyśliłem to słowo. To jest naprawdę dobry zespół i nie będziemy robić z powodu księdza jakichś protestów czy manifestacji - mówi Staszek Kuciński.
Wójt gminy Kościerzyna Grzegorz Piechowski nie odpowiedział na prośbę o komentarz do sprawy. Gminne dożynki odbędą się w niedzielę 4 września. Rozpocznie je uroczysta msza święta, a zakończy koncert zespołu disco polo.
To szokujące, tym bardziej że od dwóch miesięcy było wiadomo, kto wystąpi na dożynkach. Proboszcz o tym nie wiedział? - pyta inny mieszkaniec gminy Kościerzyna.