Niemałym echem odbija się zwolnienie Katarzyny Dowbor. Prezenterka po dziesięciu latach pożegnała się z posadą prowadzącej program "Nasz nowy dom". Dowbor ewidentnie była zaskoczona decyzją nowego szefa Edwarda Miszczaka.
Nowe szefostwo, nowe porządki... i to odmładzanie wszystkiego i wszystkich - pisała na Instagramie.
Nieco później zaczęły przewijać się plotki o tym, kto może zastąpić Katarzynę Dowbor. Na giełdzie nazwisk pojawiło się nazwisko Izabeli Janachowskiej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Z uwagi na ogromny szacunek i dla Kasi Dowbor i dla decyzji pana dyrektora Miszczaka, nie chciałabym komentować zmian w programie "Nasz Nowy Dom". Mogę jedynie powiedzieć, że to dla mnie wielki zaszczyt, że moje nazwisko przewija się w tej dyskusji, ale wszelkie decyzje pozostawiam w tej sprawie "siłom wyższym" - powiedziała Janachowska w rozmowie z Pudelkiem.
Ta celebrytka zajmuje się aż dwoma formatami. "Nasz nowy dom" to natomiast program, który wymaga sporego zaangażowania. Właśnie dlatego spekulacje na jej temat od początku przyjmowano z pewnym dystansem.
Kto poprowadzi "Nasz nowy dom"?
"Super Express" twierdził, że "zapadła decyzja" w sprawie następczyni Katarzyny Dowbor. Przekazano, iż "wszystko wskazuje na to, że miejsce Dowbor zajmie (...) Barbara Kurdej-Szatan".
Edward Miszczak ceni sobie profesjonalizm i talent Basi. To on wyciągnął do niej rękę po wyrzuceniu z TVP i zaproponował udział w "Mask Singer". W Polsacie Basia dostała własny serial - "Domek na szczęście". Program jest kolejnym krokiem w jej karierze. Doświadczenie związane z remontami zdobywała urządzając swoje nowe mieszkanie - przekazało źródło "SE".
Ostatecznie okazało się, że program poprowadzi jednak Elżbieta Romanowska.
Czytaj więcej na: https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/elzbieta-romanowska-prowadzaca-nasz-nowy-dom-dowbor-zwolniona
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
