Kurdej-Szatan zdradziła zarobki aktorów. "Byłam wiecznie na minusie"

Kariera Barbary Kurdej-Szatan nabrała rozpędu gdy została główną bohaterką kampanii reklamowej popularnej sieci komórkowej. Wcześniej aktorka grała głównie w teatrze. I tam... ledwie wiązała koniec z końcem, o czym opowiedziała w jednym z wywiadów.

Barbara Kurdej-SzatanBarbara Kurdej-Szatan
Źródło zdjęć: © AKPA | AKPA
Karolina Sobocińska

Barbara Kurdej-Szatan jest jedną z najbardziej popularnych aktorek w Polsce. To oznacza, że na zarobki narzekać raczej nie powinna. Kampanie na Instagramie, gra w teatrze, serialach, filmach, reklamach i występy na przeróżnych eventach z pewnością dostarczają jej niemałych pieniędzy.

Ale nie zawsze tak było. Aktorka udzieliła ostatnio wywiadu "Plejadzie", w którym zdradziła, kiedy stała się prawdziwie niezależna finansowo.

To był pierwszy rok mojej kampanii reklamowej [popularnej sieci komórkowej -red.]. To były zdecydowanie większe pieniądze niż w teatrze - przyznała.

Gwiazda dodała, że zanim przyszło jej zagrać kultową blondynkę w reklamie, od czego jej kariera nabrała tempa, zdarzało jej się ledwo łączyć koniec z końcem. Kurdej-Szatan pracowała wówczas jedynie w teatrze.

Kiedy pracowałam w teatrze, byłam wiecznie na minusie. Miałam małą kartę kredytową, z której cały czas pobierałam, a potem musiałam oddawać, bo mi nie starczało - wyznała.

Obecnie takie problemy jej jednak nie dotyczą. To jednak nie oznacza, że szasta pieniędzmi. Aktorka powiedziała, że wszelkie kwestie finansów stara się uzgadniać z mężem.

Karolina Sobocińska, dziennikarka o2.pl

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę