Kurski zabrał głos po śmierci syna Holeckiej. "Brak nam słów..."

Jacek Kurski zabrał głos po śmierci syna Danuty Holeckiej. Były prezes TVP wsparł prezenterkę w trudnych chwilach, publikując wymowny wpis w mediach społecznościowych. Te słowa mówią wszystko.

Jacek Kurski zabrał głos po śmierci syna Danuty HoleckiejJacek Kurski zabrał głos po śmierci syna Danuty Holeckiej
Źródło zdjęć: © AKPA | Jacek Kurnikowski, Niemiec
Karol Osiński

Jacek Kurski zabrał głos po śmierci syna Danuty Holeckiej

Danuta Holecka przechodzi fatalne momenty swojego życia. Syn prezenterki Telewizji Republika Julian Dunin-Holecki zmarł w wieku 31 lat. Jego pogrzeb odbył się w poniedziałek 15 lipca, a w stronę dziennikarki spływają kondolencje z każdego zakątka Polski. Głos w tej sprawie zabierali nie tylko przedstawiciele mediów, ale również polskiego show-biznesu.

Dzień po ostatnim pożegnaniu młodego lekarza do jego matki zwrócił się były prezes TVP, Jacek Kurski. Były poseł do Parlamentu Europejskiego zamieścił w mediach społecznościowych wpis, w którym życzył prezenterce dużo siły w trudnych chwilach życia i przesłał wyrazy współczucia.

Danusiu, brak nam słów, by nazwać ból po nagłym odejściu Twojego syna Juliana. Tak niedawno na Jego weselu cieszyliśmy się z Wami jego szczęściem i pięknym życiem przed nim. Tak trudno się z tym pogodzić. Przesyłamy Ci wyrazy wdzięczności i siły. Jesteśmy z Tobą i najbliższymi. Jacek i Joanna Kurscy - czytamy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zabójcze upały we Włoszech. Nagrano, co się dzieje w Rzymie

Zgodnie z najnowszymi doniesieniami Julian Dunin-Holecki zmarł z przyczyn naturalnych. Wiadomo, że mężczyzna cierpiał na przewlekłą chorobę, jednak nie zdradzono jej szczegółów. 31-latek pracował jako ortopeda w jednym ze szpitali, a ponadto prowadził sklep medyczny znajdujący się na warszawskiej Sadybie. Pogrzeb lekarza odbył się na Cmentarzu Służewskim Starym w Warszawie. W uroczystościach uczestniczyli koledzy oraz koleżanki z pracy Danuty Holeckiej, w tym m.in. Anna Popek.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę