Nagranie, na którym Rafał Szołtysik recytuje "Inwokację", stało się prawdziwym viralem wśród polskich internautów. Chłopiec nie pojawił się na castingu do "Mam talent!" w pojedynkę, lecz pod opieką całej rodziny.
Przeczytaj także: Tak Foremniak ubrała się do "Mam Talent". Cena stroju zwala z nóg
Jak zapewnili rodzice Rafałka, nie zmuszali syna do nauki długiego – jak dla trzyletniego dziecka – tekstu. Chłopczyk miał przyswoić "Inwokację" mimochodem, kiedy mama albo tata czytali mu "Pana Tadeusza" do poduszki.
Nikt go nie zmuszał. Czytamy mu przed spaniem takie książki. Ale talent ma po ojcu – podkreślała mama Rafałka w "Mam talent!".
Przeczytaj także: Porażka Kurdej-Szatan na castingu. Nie wzięli jej do TVN
"Mam talent!". Rafał Szołtysik – jak dziś wygląda? Skończył już 10 lat
Po swoim pamiętnym występie Rafał Szołtysik został okrzyknięty jednym z najbardziej uroczych dzieci polskiego internetu. Widzów "Mam talent!" rozczuliła nie tylko przebojowość malucha, lecz także jego charakterystyczny dla mieszkańców śląska akcent.
Sam Rafał Szołtysik nie jest już maluchem. W ubiegłym roku chłopiec obchodził dziesiąte urodziny, co z dumą ogłosili jego rodzice. Mimo że po upływie kilku lat na pierwszy rzut oka trudno rozpoznać w nim blondynka, który w szlacheckim kontuszu recytował fragment książki Adama Mickiewicza, wciąż nie można odmówić mu uroku!
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
