Marcin Mroczek opublikował w mediach społecznościowych zdjęcie wykonane na dachu. U szczytu domu zamontowane są panele fotowoltaiczne. Jak czytamy we wpisie aktora "M jak miłość" zdecydował się na nie, by oszczędzać nie tylko pieniądze, ale również środowisko.
W tym roku każdego z nas dotknęła znaczna podwyżka opłat za energię elektryczną oraz cieplną. Nie siedźmy z założonymi rękami i zróbmy choćby mały krok w kierunku oszczędzania. Każdy niezużyty kilodżul energii lub litr wody to działanie nie tylko chroniące naszą kieszenie, ale też środowisko - czytamy w poście Marcina Mroczka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marcin Mroczek oszczędza. Gwiazdor "M jak miłość" zdradził sposób na niższe rachunki
Gwiazdor zdradził też kilka patentów na oszczędzanie energii. Poinformował, że swój post zamieścił we współpracy z European Climate Foundation, która działa na rzecz walki z kryzysem klimatycznym. Jak oszczędza Marcin Mroczek?
Aktor przede wszystkim radzi by przykręcić grzejniki i zmniejszyć temperaturę do 20 stopni. Jego zdaniem dzięki temu nie tylko zapłacimy mniej, ale będziemy również zdrowsi. Kolejny punkt to szybki prysznic zamiast długiej kąpieli. - Gaśmy światło w pomieszczeniach w których nie przebywamy, a kąpiele w wannie zastąpmy szybkim prysznicem - czytamy.
Przed zimą warto zrobić przegląd urządzeń grzewczych i wyregulować okna za tryb zimowy. Jeżeli ktoś jeszcze nie wymienił żarówek na energooszczędne to warto to zrobić - dodaje Mroczek.
Na koniec gwiazdor polecił, by stworzyć "własną małą elektrownię" z wykorzystaniem... paneli fotowoltaicznych i pompy ciepła. - W ten sposób uniezależnimy się od rosnących cen energii. Ja zrobiłem już pierwszy krok i zamontowałem na swoim dachu panele fotowoltaiczne i teraz cieszę się własną czystą energią - zapewnił dumny z siebie bliźniak. Podzielacie jego zdanie?
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.