Marcin Prokop nagle zaczął mówić o żonie. Pojawił się temat rozwodu

Dość zaskakująco potoczył się program "Dzień dobry TVN". W pewnym momencie Marcin Prokop zaczął mówić o swojej żonie Marii. Padły nawet słowa o rozwodzie! Nie chodzi jednak o rzeczywiste rozstanie, lecz o... eksperyment.

Marcin ProkopMarcin Prokop
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | AKPA

Marcin Prokop i Dorota Wellman od wielu lat tworzą zgrany duet prezenterów. Niegdyś pracowali razem w Telewizji Polskiej. Później natomiast zaczęli kooperować z TVN-em.

Prokop i Wellman mają wielu fanów. Niektórzy twierdzą nawet, że idealnie się dopełniają podczas telewizyjnych rozmów. Niekiedy Dorota i Marcin mocno zaskakują widzów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo...

Maria Prokop pierwszy raz o problemach ze zdrowiem psychicznym

Tak też było i tym razem. Prokop nieoczekiwanie zaczął mówić o żonie. Temat wywołał Mateusz Hładki, który spostrzegł, iż prezenter obserwuje na Instagramie wyłącznie ukochaną.

I to swoją w dodatku. To jest podejrzane. A jak pewnego dnia przestanę ją obserwować, bo mi się odkliknie? - mówił Prokop.

Hładki ocenił, że wówczas na pewno szybko pojawią się plotki o... rozwodzie. Wtedy Marcin oznajmił, że jest gotowy na podjęcie ryzyka. Zdecydował się na eksperyment!

Zróbmy eksperyment. Żono, przepraszam. Żono, odlajkowuję cię. Zobaczymy, co na ten temat napiszą - mówił prowadzący "DDTVN".

W studiu zapadła cisza. Aż nagle do akcji wkroczyła sama Dorota Wellman.

Chłopaki, nie podniecajcie się, bo wam żyłka pęknie - zaznaczyła.

Kim jest żona Marcina Prokopa?

Marcin Prokop swoją przyszłą małżonkę Marię Prażuch poznał na jednej z imprez w 2003 roku. Nawiązali na tyle poważną relację, że po ośmiu latach bycia razem stanęli na ślubnym kobiercu. Ceremonia odbyła się w Lizbonie.

W 2006 roku na świat przyszło jedyne dziecko Prokopów - córka Zosia. Żona prezentera niegdyś uwielbiała biegi. Niestety, jeden z nich prawie zakończył się dla niej tragicznie.

W pewnym momencie wydarzyła się taka sytuacja, że biegłam półmaraton i nie dobiegłam do końca. Zemdlałam, straciłam przytomność, prawie straciłam życie. Na szczęście karetka mnie zgarnęła i wylądowałam w szpitalu. (...) We wspomnianej karetce myślałam o pracy. Kumulacja tego zdarzenia, która spowodowała u mnie PTSD, czyli zespół pourazowy. To spowodowało, że wylądowałam w bardzo ciężkim stanie zaburzenia psychicznego, który trwał ponad trzy lata - opowiadała Maria Prokop w "Mieście Kobiet".
Wybrane dla Ciebie
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus