Żona ministra PiS Łukasza Schreibera nie daje o sobie zapomnieć. Aspirująca modelka od momentu, kiedy wzięła udział w programie "Top Model", robi wszystko, by dalej być na świeczniku. Aktywistka systematycznie publikuje treści na swoim blogu, Instagramie, chętnie odpowiada na pytania internautów i niedługo wyda pierwszą książkę.
Coraz częściej także Marianna Schreiber publikuje zdjęcia, ze swoim mężem. Modelka chętniej również otwiera się przed swoimi obserwatorami i opowiada o życiu prywatnym.
Modelka opowiedziała o swoich kompleksach
W czwartek żona polityka zaskoczyła internautów swoim nowym wyglądem. Aktywistka spontanicznie postanowiła zmienić fryzurę. Postawiła na odważną grzywkę. Wyznała także, z jakim kompleksem zmagała się do tej pory.
Bardzo chciałam mieć grzywkę, ale bałam się wcześniej podjąć to "ryzyko". Niewątpliwie miałam kompleks wysokiego czoła, nie układały mi się również włosy. W końcu trafiłam (choć przypadkiem - bo dziś rano zadzwoniłam do salonu blisko mojego miejsca zamieszkania, pytając czy jest szansa na wykonanie mi grzywki) na dziewczynę, która pomogła moim włosom i podniosła moją pewność siebie - napisała na Instagramie żona ministra.
Zdaniem internautów Marianna Schreiber wygląda bardzo korzystnie w nowej fryzurze, a grzywka odjęła jej lat. W komentarzach czytamy m.in.:
O wiele lepiej. Zmiana zdecydowanie na plus!
Cudownie Pani wygląda!!! Zmiana na mega plus.
Ale czad, jak nastolatka, radośniej piękniej.
Czytaj także: To był sygnał. Tak zaczęła się śmiertelna choroba Pjusa
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.