Marianna Schreiber zyskała błyskawiczną popularność za sprawą udziału w programie "Top Model". Sporo kontrowersji wzbudził fakt, że 28-latka prywatnie jest żoną ministra PiS Łukasza Schreibera. Mimo że z programem już dawno się pożegnała, to w pełni wykorzystuje swoje pięć minut, dzieląc się niemal codziennie z fanami swoją poezją i nowymi zdjęciami na Instagramie.
W ostatnim wpisie w mediach społecznościowych oraz na swoim blogu żona polityka podzieliła się swoim wierszem. "Chcę móc wejrzeć Ci głęboko w oczy i odkryć w nich świat prawdziwy. Ty zamykasz mi tę drogę, widzę w nich wszystko - tylko na niby. Patrzysz na mnie pustym spojrzeniem. A ja przepadam z każdym okamgnieniem." - czytamy na Instagramie.
Wcześniej na swoim blogu zamieściła intymny wpis, w którym przyznała, że kilka lat temu straciła ciążę. Zasugerowała także, że wówczas polityk PiS od niej odszedł. W rozmowie z "Super Expressem" aspirująca modelka zdradziła, dlaczego zdecydowała się na tak osobiste wyznania.
To są emocje i wspomnienia. Każdy, kto przeżył to w życiu, trzyma to w sobie. Myślę, że każdy może coś dla siebie wyciągnąć z tej historii. (...) Jak czuje się dziewczyna w takim wieku, bez wsparcia, zakochana do granic możliwości i jednocześnie traci grunt pod nogami. Myślę, że wiele jest takich osób - wyjaśniła żona ministra w rozmowie z "Super Expressem".
"Teraz jest ciężko"
Marianna Schreiber przyznała, że nie może zapomnieć o tym, co przeszła. W wywiadzie tajemniczo przyznała, że jej związek przechodzi obecnie ciężkie chwile.
Rzeczy, które nie są zamknięte, przez cały czas w człowieku siedzą. Nie wiem, czy to są takie tematy, które da się zamknąć. Jedno to jest wybaczenie, a drugie to kwestia rozmowy o tym, co się wydarzyło. Teraz jest ciężko - zdradza Marianna Schreiber w rozmowie z tablidem.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.