Marianna Schreiber, żona ministra Łukasza Schreibera z Prawa i Sprawiedliwości, a także liderka partii Mam Dość zasłynęła dzięki programowi "Top model". Na swoim profilu na Instagramie zgromadziła już ponad 35 tysięcy obserwatorów, którzy bacznie przyglądają się jej poczynaniom.
Pod koniec lutego br. zdecydowała, że odbędzie zasadniczą służbę wojskową. To była jej dobrowolna decyzja, której, jak sama wielokrotnie przyznawała, nie żałuje.
Ostatnio celebrytkę odwiedziła córka. Nie omieszkała pochwalić się wspólnym z nią zdjęciem na swoim Instagramie. Pod wpisem jednak pojawiły się mało przychylne komentarze. Obserwatorzy byli zdziwieni, że Marianna w wojsku jest dopiero tydzień, a już odwiedzają ją bliscy.
Inni zarzucali, że jej wstąpienie do wojska jest jedynie na pokaz. "Tysiące kobiet służy w armii i nie lansują się z tym. Czy nawet służba ojczyźnie musi być wystawiona na pokaz? Patrzcie i podziwiajcie-oto ja...ja i znów ja Marysia" - pisze jedna użytkowniczka. Marianna Schreiber jednak nie zważa na negatywne komentarze, dziękuje za wsparcie i podkreśla, że obecnie znajduje się w "pięknym miejscu, gdzie Polska jest w każdym sercu."
Dziś w ten wyjątkowy dzień, w święto kobiet Marianna Schreiber postanowiła opublikować zdjęcie wraz z koleżankami z jednostki. Napisała także życzenia.
Czytaj także: Dodaj do wody. Tulipany będą świeże trzy razy dłużej
"Siła kobiet💪🇵🇱 Uczą się musztry, strzelania i regulaminów. Bo mogą. Bo chcą. Bo tak im serce podpowiada. Dzień Kobiet zastał je w samym środku dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej i, mimo że pogoda nie rozpieszcza, lepiej nie mogły trafić! (...)"- pisze Marianna.
Wszystkiego Najlepszego życzę wszystkim kobietom❤️🇵🇱 Jesteście SIŁĄ❤️💐- dodaje.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.