Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Marta Manowska bez makijażu. Tak, to naprawdę ona!

8

Marta Manowska wrzuciła do sieci zdjęcie z wyjazdu w góry. Ta migawka jest zupełnie inna od wszystkich pozostałych. Przede wszystkim dlatego, że prezenterka Telewizji Polskiej zapozowała bez makijażu. Trzeba przyznać, że w naturalnej odsłonie wygląda naprawdę dobrze!

Marta Manowska bez makijażu. Tak, to naprawdę ona!
Marta Manowska (Licencjodawca, AKPA)

Marta Manowska cieszy się niemałą popularnością. Rozpoznawalność zyskała dzięki współpracy z Telewizją Polską. Widzowie znają ją z takich produkcji jak choćby "Rolnik szuka żony", a także "Sanatorium miłości".

Gdy tylko Manowska pojawia się w przestrzeni publicznej, zawsze prezentuje się obłędnie. Celebrytka dba praktycznie o każdy detal w zakresie ubioru czy też makijażu.

Tym razem było jednak nieco inaczej. Przy okazji szaleństw w górach zupełnie nie zatroszczyła się o poprawienie urody. Pokazała się wszystkim w naturalnej wersji - na jej twarzy nie widać nawet grama makijażu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Paulina Krupińska o nowojorskiej premierze "Sukcesji": "Chcieliśmy pozostawić po sobie dobre wrażenie"

Martę Manowską trudno rozpoznać. Nie chodzi oczywiście o to, że prezentuje się źle, bo w wersji sauté również może się podobać. Brak makijażu i czapka oraz gogle na twarzy sprawiły jednak, że można by ją uznać za kogoś innego.

Poniższa migawka jest dowodem na to, że Manowska nie wstydzi się naturalnej wersji siebie. I bardzo dobrze! Niewątpliwie nie ma tutaj żadnych powodów do kompleksów. Prezenterka TVP ma gładką cerę, a do tego dochodzi jeszcze śnieżnobiały uśmiech, którego z pewnością zazdrości jej niejedna osoba.

Marta Manowska postanowiła zaszaleć

Telewizyjna gwiazda najwidoczniej uznała, że musi naładować akumulatory. Właśnie dlatego wyruszyła w góry. Z opublikowanego przez nią wpisu wynika, że przebywała choćby na Kasprowym Wierchu. Przez ostatnie cztery tygodnie jej życie wyglądało zupełnie inaczej niż zwykle.

Aż takiego dobra jak na skiturach się nie spodziewam. Ostatnie 4 tygodnie mieszkałam w górach w Goroce. Żyłam na 1700 m n.p.m. w porywach do 2400. Weszło w krwiobieg. Brakuje - oznajmiła.

Trwa ładowanie wpisu:instagram
Autor: MDO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Nie chciał dać pieniędzy. Wstrząsające sceny w Nowym Targu
Zdecydowali się na zablokowanie Facebooka. Podali powody
Pilny apel policji. Szukają zaginionej Anity Hurbańczuk
Sprzedali zatrutą galaretę. Oto co grozi małżonkom
Rosyjskie drony zaatakowały. Mikołajów i Krzywy Róg pod ostrzałem
Kiedy siać koper? Nie zrób tego za wcześnie
Przygotowania do pochówku papieża? "Watykan ma swoje procedury"
Kontrole abonamentu RTV. Wiadomo w jakich godzinach pukają do drzwi
Zaginięcie Beaty Klimek. Policja przed domem Jana Klimka
Pożary w Japonii. Ponad 600 hektarów w ogniu
Leśnik: To nie są "biedne sierotki". Grożą za to surowe kary
Rowerzysta wjechał na pasy. Dramatyczne sceny
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić