Córka Martyny Wojciechowskiej to 14-letnia Marysia Błaszczyk. Jej ojcem był Jerzy Błaszczyk. Niestety, były rekordzista Polski w nurkowaniu głębinowym zmarł z powodu choroby nowotworowej.
Od 2016 roku, Martyna Wojciechowska sama wychowuje córkę. Choć Marysia często towarzyszy mamie podczas wypraw w różne zakątki świata, sama nie chce relacjonować przebiegu tych podróży w mediach. W najnowszym wywiadzie Wojciechowska zdradziła nieco szczegółów o przyszłości Marysi.
Nastolatka póki co nie chce lśnić w show-biznesie. Jak mówi mama Marysi, nie ciągnie jej do bycia dziennikarką. Nie planuje też kariery modelki, choć 14-latka już dostaje liczne propozycje pracy w tej branży!
Czasem dostaję od koleżanek z branży takie propozycje dla mojej córki, ale mówię zawsze "nie, nie, nie, słuchajcie, ona ma swój pomysł na życie". Uważam, że właśnie tak powinno być. Wychowujemy dzieci dla świata, a nie dla siebie - wyznała Wojciechowska w wywiadzie dla "Co za tydzień".
Martyna Wojciechowska podkreśla, że jej córka ma na siebie własny pomysł. Marysia Błaszczyk jest żywo zainteresowana sztuką. Chętnie chodzi do muzeów i galerii sztuki. Jej mama sądzi, że 14-latka to przyszła artystka!
Albo się wspinamy z córką, albo nurkujemy, albo zwiedzamy, uwaga, muzea i galerie, bo moje dziecko jest zapaloną, przyszłą jak sądzę artystką. (...) Ma swój pomysł na życie i jest on związany ze sztuką. Jak będzie, zobaczymy, ale ja mam pełną zgodę na to, żeby moje dziecko robiło cokolwiek sobie w życiu wymarzy.
Wojciechowska nie chce Marysi niczego narzucać, ani tym bardziej spełniać swoich ambicji jej kosztem. Podróżniczka wyznała, że ma jedno życzenie. "Ja mam tylko jedną ambicję dotyczącą mojego dziecka - żeby moja córka była szczęśliwa. Niczego więcej nie chcę".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.