Sąd przychylił się do wniosku Johnny'ego Deppa i orzekł, że była żona gwiazdora dopuściła się zniesławienia. Amber Heard nie kryła, że decyzja ławy przysięgłych okazała się dla niej ogromnym rozczarowaniem. Obrończyni aktorki zapowiedziała wniesienie apelacji.
Martyna Wojciechowska o procesie Johnny'ego Deppa i Amber Heard
Jedną z osób, które zabrały głos na temat procesu, jest Martyna Wojciechowska. Znana podróżniczka nie opowiedziała się jednoznacznie za żadną ze stron. Zamiast tego wyraziła ubolewanie, że Depp i Heard nie zdołali rozstrzygnąć sporu poza salą sądową.
Przeczytaj także: Schudła ponad 90 kilogramów. Wojciechowska pokazała zdjęcia
Jest mi smutno, że do takiego procesu musiało dojść. Jest mi smutno, że ludzie nie potrafią się dogadać, że nie potrafimy rozmawiać na ważne tematy, szczególnie te dotyczące bardzo intymnych spraw – stwierdziła Martyna Wojciechowska w szczerej rozmowie z "Plotkiem".
Przeczytaj także: Tajemnicze znaki na ciele Martyny Wojciechowskiej. Co oznaczają?
Martyna Wojciechowska podkreśliła, że przemoc w związku to temat, którego nie wolno bagatelizować. Podróżniczka nie jest jednak zwolenniczką rozstrzygania spraw łączących dwoje byłych małżonków w taki sposób, jaki wybrała hollywoodzka para.
Szkoda mi jest i jego, i jej, że w ogóle przez to przeszli. Przykro, że zrobił się z tego taki pokaz. Ważne, żeby o tym mówić. A w takim stylu... niekoniecznie – argumentowała Martyna Wojciechowska.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.