Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Martyniuk opowiada o swoim dzieciństwie. Tego nikt nie wie

9

Zenek Martyniuk to niezaprzeczalnie jedna z największych gwiazd muzyki disco polo w Polsce. Ma na koncie dziesiątki przebojów. Teraz lider grupy Akcent w jednym z najnowszych wywiadów otworzył się na temat swojego dzieciństwa.

Martyniuk opowiada o swoim dzieciństwie. Tego nikt nie wie
Martyniuk opowiada o swoim dzieciństwie. Tego nikt nie wie (AKPA, Baranowski Michał)

Zenon Martyniuk to niekwestionowany król disco polo. Muzyk zyskał ogromną popularność dzięki takim hitom jak "Przez twe oczy zielone" czy "Przekorny los". Za sławą z reguły idą również ogromne pieniądze i tak też było w tym przypadku.

Dziś lider grupy Akcent wiedzie luksusowe życie. Mężczyzna jest jednym z najlepiej zarabiających artystów disco-polo. Mieszka w okazałej posiadłości pod Białymstokiem, jeździ dobrym samochodem, może także pozwolić sobie na ubrania od znanych projektantów.

Jego życie nie zawsze jednak było usłane różami. W dzieciństwie Zenek Martyniuk mieszkał w niewielkim domu, w którym nie było nawet toalety.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: 26-letnia dziewczyna Żabsona o zarobkach i inwestycjach: "Mam już cztery działki"

Zenek Martyniuk opowiada o swoim dzieciństwie. Tego nikt nie wie

Zenek Martyniuk przyszedł na świat w skromnym domu, w którym się nie przelewało. Jego rodzice żyli z pracy w gospodarstwie, a ich dom był mały i nie zawsze dobrze ogrzewany podczas zim.

Ja jestem wychowany w małej wiosce, w domu gdzie czasami szron był na szybach od wewnątrz. Nie mieliśmy nawet toalety w domu i w kapciach trzeba było biegać do toalety przy mrozie 30 stopni, więc jestem zahartowany. Nawet jak wychodzę po koncercie spocony na zewnątrz i jest mróz, a włosy oszronią się i wyglądają jak dredy, to mnie nic nie bierze - powiedział Zenek w rozmowie z "Faktem".

- Jestem zaprawiony w bojach, dziś dzieci są przegrzewane, lekki mróz i już są przeziębione. Byłem wychowywany tak, że zyskałem naturalną odporność - dodał.

Gwiazdor disco-polo w rozmowie z gazetą wyznał, że kocha zimę. - Jak jest śnieg, uwielbiam spacerować i jeżdżę do Białowieży, gdzie mam narty i lubię sobie na nich pobiegać. Od czasu do czasu wyskoczę też na basen, posiedzę w saunie - wyznał.

To też hartuje, a poza tym ja nie piję alkoholu, więc 24 godziny jestem do dyspozycji. Czuję się fantastycznie, bardzo zdrowo. Wieczorami popijam herbatkę z imbirem i płatkami róży. Jem dużo miodu, uwielbiam też czosnek. Stawiam na naturalne antybiotyki, tabletek nie używam - dodał.
Autor: NJA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Przyrodnicy załamani. Ktoś zastrzelił Merle
Ludzie lądują w szpitalach w dwóch krajach. Winne borówki z Polski?
Eksperci nie mają wątpliwości. To najdroższe pożary w historii Kalifornii
Wielka akcja policji. Potrwa kilka tygodni
Już nie weźmie słoików. Znana emerytka leci do Chorwacji
Naukowcy proponują nową definicję otyłości. To koniec BMI?
Dramatyczne sceny w Biedronce. Mogło dojść do tragedii
Ochotniczka zginęła na wojnie. Jej zdjęcie widział cały świat
Wyniki Lotto 17.01.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Awantura turystów w Tajlandii. "Polacy, nie róbcie tak"
Donald Tusk: Ochrona granic to święty obowiązek każdego rządu
Dwa tysiące osobników. To miasto zalały dziki
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić