Maryla Rodowicz uwielbia grać w tenisa. Od jakiegoś czasu nie mogła jednak tego robić. Wszystko ze względu na problemy zdrowotne. Doprowadziły one do tego, że piosenkarka musiała przejść operację.
Mam operację kolana. To stara kontuzja. Odnowiła się podczas gry w tenisa w październiku tamtego roku. Od wtedy nie gram. Miałam stan zapalny, aż w końcu musiałam przyjść się zoperować - mówiła Rodowicz przed operacją w rozmowie z "Super Expressem".
Wokalistka przeszła artroskopię. "SE" ustalił, że wszystko poszło po myśli lekarzy i piosenkarki.
Maryla Rodowicz zostaje w szpitalu
Mimo tego, że zabieg zakończył się sukcesem, Rodowicz musi pozostać w szpitalu na obserwacji. Przez co najmniej dwa tygodnie będzie musiała bardzo oszczędzać operowaną nogę.
Później czeka mnie rehabilitacja, a potem... mam nadzieję, że będę śmigała - zaznaczyła piosenkarka.
Czytaj także: Roman Giertych nie wytrzymał. "Posłuchajcie skur***yny"
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.